Ciągle nie zostały naprawione lampy uliczne wzdłuż ulicy Kolanowskiej w Bochni. O sprawie informowaliśmy ponad miesiąc temu, gdy miasto nie znalazło firmy, która podjęłaby się remontu oświetlenia w tym miejscu. Ogłoszono kolejne zapytanie i znów bez rezultatu: zgłosiły się dwie firmy, ale żadna z ofert nie spełniała warunków postawionych przez miasto.
Mieszkańcy ulicy Kolanowskiej muszą zatem dalej czekać na zapowiadaną przez magistrat przebudowę oświetlenia. Te lampy czasami się świecą, a czasami nie. To zresztą jest w Bochni normalne. Są latarnie, są nawet latarnie wymienione na nowe, tylko po to żeby nie były używane. Są dni, że jest totalne zaciemnienie, a są dni że normalnie się świeci tak jak powinno. Jeśli jest ciemno, to na całej długości odcinka Kolanowskiej czy Kolanowskiej Bocznej, a nie tylko jedna lampa – mówią mieszkańcy.
Niepowodzeniem zakończyło się też poszukiwanie wykonawcy remontu lamp na ul. Pachuty. Wszystko wskazuje, że niedługo zostanie podjęta kolejna próba znalezienia firmy.
Dobre wiadomości mamy natomiast dla mieszkańców ulic Kurów, Grabskiego i Skoczylasa. Tam wyłoniono firmy, które zajmą się wymianą lamp.
