Mieszkańcy ulicy Floris w Bochni są zaniepokojeni pracami ziemnymi, które rozpoczęły się na odcinku drogi. Chodzi o wymianę rur wodociągu. Bochnianie zastanawiają się czemu nie zrobiono tego, gdy remontowano gruntownie całą ulicę.
Rok temu przebudowywano całą ulicę i teraz od poniedziałku ekipa budowlana kładzie nowe rury wodociągowe. Nie można tego było zrobić wtedy, gdy cała ulica była rozkopana? – pyta jedna z mieszkanek, która zaalarmowała naszą redakcję. Mieszkanka twierdzi, że obecnie nie ma jak dojść do bloku, dość duży fragment chodnika jest wyłączony z użytkowania.
Zbigniew Rachwał, prezes MPWiK zapewnia, że były to prace planowane, a zniszczenia nie będą duże. Mieszkańcom pozostało przypatrywać się pracom i oceniać, czy zniszczenia faktycznie nie będą duże.