Drzewa rosnące przy jednej z alejek na cmentarzu przy ul. Orackiej, zostały… zabetonowane. Internauci z grupy 32-700 Projekt Bochnia 2030 nie kryją oburzenia. Domagają się informacji, kto wpadł na tak absurdalny pomysł.
Oto niektóre z komentarzy internautów:
Widzę że betonowanie w Bochni to zajęcie hobby dla jakiegoś szefa budowlanego.
Myślicie że ci zabójcy zieleni miejskiej wiedzą co to rabatka i naturalna wilgotność?? Ktoś wreszcie powinien im zabronić dotykać wszystkiego co zielone…
Administratorem cmentarza komunalnego jest BZUK….Ręce mi opadają za taki brak wyobraźni. Mogli chociaż zostawić „kręgi” bez betonu wokół drzew, aby zapewnić warunki na naturalną wegetację (wilgotność gleby etc.)
Zastanawia mnie tylko jedno – czy „prezes” lub inny przełożony o tym wie i odebrał tą pracę, czy to własna inicjatywa pracowników?
Prezes BZUK, Sławomir Kołodziej, sprawy nie chce komentować. Zapowiada jednak, że beton spomiędzy drzew zostanie usunięty.
fot. Facebook / grupa 32-700 Projekt Bochnia 2030
