Gmina Bochnia po raz kolejny wystawa na sprzedaż budynek po dawnym hotelu robotniczym Florian. Samorząd kupił go za poprzedniego gospodarza z myślą o nowej siedzibie. Ale plany się zmieniły po powodzi w 2010 r. Wtedy zapadła decyzja, żeby kosztowny budynek sprzedać, ale jak dotąd każda kolejna próba kończy się fiaskiem.
Na razie niewiele wskazuje, aby w tym podejściu miało być inaczej. Jak na razie zainteresowanie tym obiektem jest nikłe – przyznaje Ewelina Makowska, zastępca wójta gminy Bochnia.
Cena wywoławcza budynku po Hotelu Florian została ustalona na 2,8 mln zł, czyli dokładnie tyle, za ile samorząd kupił obiekt w 2009 r. Przypomnijmy, w pierwszym podejściu do sprzedaży, gmina żądała za pusty obiekt 8 mln zł. W kolejnych przetargach cena jest systematycznie obniżana.