W czwartek ok. godz. 17.20 na torach kolejowych w Szarowie doszło do wypadku z udziałem pieszego. Mężczyzna zginął pod kołami pociągu relacji Słupsk-Przemyśl. W wyniku wypadku, ruch został wstrzymany na kilka godzin.
Policja na razie nie zna tożsamości mężczyzny ani stanu jego trzeźwości (pobrano mu krew do badań), nie wypowiada się też na temat przyczyny wypadku. Doszło do niego w lesie, w miejscu trudno dostępnym, co utrudniło akcję ratunkową.
Pasażerowie pociągu, pod którego kołami zginął poszkodowany, zostali uwięzieni na kilka godzin. Z informacji podawanych przez policję wynika, że pociąg ruszył w dalszą trasę po godzinie 21.00, ale relacje pasażerów cytowane przez radio RMF FM mówią, że trwało to godzinę dłużej. W tym czasie ludzie skarżyli się na chłód i brak dostępu do toalet, a przede wszystkim brak informacji. Obsługa pociągu zapewniła im skromne wyżywienie i napoje.
