Bochnianie zapłacą więcej za odbiór śmieci. Nowe stawki wejdą w życie od stycznia. Za odbiór odpadów segregowanych mieszkańcu zapłacą 10,50 zł, a za śmieci niesegregowane 15,50 zł. Do tej pory opłaty te wynosiły odpowiednio 9 i 12 zł.
Zmiany w stawkach za odbiór odpadów komunalnych przyjęto podczas ostatniej sesji. 9 radnych było za, 9 wstrzymało się od głosu, jedna osoba była przeciw. Robert Żelichowski, bo o nim mowa, próbował doprowadzić do zdjęcia punktu z porządku obrad i opracowania nowego sposobu pobierania opłat, punktującego większe rodziny. Jego wniosek przepadł jednak w głosowaniu.
Przetarg na odbieranie odpadów komunalnych ogłoszono we wrześniu, na razie w Biuletynie Informacji Publicznej podano jedynie protokół z otwarcia ofert.
Na razie nie podano oficjalnie, która z ofert zostanie wybrana. Burmistrz w rozmowie z mojaBochnia.pl przyznał, że wybrano ofertę tańszą (11 421 000,00 zł), która jednak jest o 1,8 mln zł droższa od zamierzonej przez magistrat sumy (9 600 000,00 zł). To była najtańsza oferta, jaką otrzymaliśmy. Ceny generalnie wzrosły, obserwujemy to wśród samorządów ościennych, wynika to ze wzrostu cen paliw, wzrostu kosztów osobowych. Firmy, które składały ofertę, uwzględniły te zwyżki, stąd podwyżka cen za gospodarkę odpadami – mówi burmistrz Stefan Kolawiński.
Gdyby radni nie zgodzili się na podwyżkę stawek za odbiór śmieci, różnicę w wysokości 50 tys. zł miesięcznie trzeba byłoby dopłacać z budżetu miasta. Burmistrz przyznaje, że teoretycznie można byłoby to robić, ale magistrat ponosi już inne koszty. Miasto już w tej chwili finansuje punkt selektywnej zbiórki odpadów komunalnych, więc te koszty nie są przerzucane bezpośrednio na mieszkańców. Staramy się ograniczyć wpływ zwyżki cen wynikających z przetargu możliwie w jak największym zakresie, jeśli chodzi o mieszkańców – dodaje burmistrz.
W uzasadnieniu uchwały o nowych cenach śmieci podano, że przyjmując obowiązujące dotychczas stawki opłaty za gospodarowanie odpadami w wysokości 12 zł i 9 zł, pod uwagę brano 30 000 mieszkańców. Życie pokazało jednak, że liczba ta jest przeszacowana, co zaowocowało dziurą w „śmieciowym budżecie”. Ze złożonych deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami wynika jednak, że faktyczna liczba osób zamieszkujących Gminę Miasta Bochnia oscyluje w okolicy 25 000. Ze złożonych deklaracji wynika, że 12 424 mieszkańców deklaruje segregację odpadów, a 12 555 deklaruje zbieranie odpadów w sposób zmieszany.
Podwyższenie stawki opłaty za gospodarowanie odpadami pozwoli pokryć wynagrodzenie podmiotu, którego obowiązkiem będzie zbieranie, transport i zagospodarowanie odpadów komunalnych. Jednocześnie wzrost tej stawki o 1,5 zł dla mieszkańców, którzy deklarują zbieranie odpadów w sposób selektywny nie obciąży nadmiernie ich budżetu domowego, a większy wzrost stawki opłaty za zmieszane odpady komunalne być może skłoni część mieszkańców do zmiany systemu zbierania odpadów. Pozostałe koszty systemu gospodarki odpadami komunalnymi pokrywane będą z budżetu gminy, tak aby nie obciążać nimi dodatkowo mieszkańców, gdyż aby wyrównać różnicę pomiędzy planowanymi przychodami a wydatkami na system gospodarki odpadami należałoby podnieść opłatę dodatkowo o średnio l zł na mieszkańca – czytamy dalej w uzasadnieniu.