Paweł Mej – zapamiętajcie to nazwisko, bo jeszcze o nim usłyszycie. Znany ze swojego dziwacznego hobby – biegania boso, odwiedza coraz więcej miast i ma coraz więcej pomysłów na pomaganie innym.
Najnowsze losy Pawła Meja – znanego społecznika z Baczkowa można śledzić na jego prywatnej stronie Bosy Biegacz. A co u niego? – Jutro można mnie zobaczyć o 9.00 na maratonie w Radomiu, a w niedzielę biegam w Toruniu na 21 km. Jeszcze w grudniu 19.12. startuję na 15 km w Strzelcach Opolskich, a w Sylwestra świętuję urodziny w Krakowie, trasą na 10 km – powiedział dziś w rozmowie z nami sportowiec.
Paweł, poza tym, że nadal startuje we wszystkich możliwych maratonach w Polsce, stara się też pomagać innym zgodnie ze swoją życiową dewizą – Ktoś mi pomógł w życiu i teraz się odwdzięczam pomocą dla innych. Obecnie zbiera punkty w akcji Coca-Coli zapunktowani.pl, by wygrane prezenty przekazać najbiedniejszym dzieciom.
Paweł Mej to nasz „lider” poza Edwardem Czechowskim człowiekiem roku 2002.