Hala widowiskowo-sportowa w Bochni, która ma zacząć funkcjonować wiosną przyszłego roku, będzie zarządzana przez Miejski Dom Kultury. Dlaczego nie przez np. MOSiR?
Burmistrz Bogdan Kosturkiewicz uważa, że to najlepsze rozwiązanie. Propozycje, aby halę połączyć w jeden organizm z Krytą Pływalnią albo z Miejskim środkiem Sportu i Rekreacji burmistrz uważa jako mało atrakcyjne.
– Basenu ani MOSiR-u z halą nie można połączyć, wiadomo, chodzi o odzyskiwanie VAT-u. Miejski Dom Kultury powinien administrować halą, ponieważ mamy wtedy największą możliwość odzyskania VAT-u. To jest chyba najważniejsze, jest to podstawowa zasada i podstawowa przesłanka za tym, aby Miejski Dom Kultury zarządzał halą. Oczywiście będzie z niej korzystał i MOSiR, będą korzystały szkoły, mieszkańcy Bochni i inni, uiszczając oczywiście odpowiednią opłatę – mówi burmistrz.
Hala widowiskowo-sportowa w Bochni będzie przystosowana nie tylko do organizacji imprez sportowych, ale również do koncertów. Obiekt będzie mógł pomieścić 700 osób, a w razie potrzeby nawet 1100.