Blisko 15 litrów krwi oddali bochnianie podczas odpustu ku czci św. Mikołaja. Akcję krwiodawstwa zorganizowała parafia pod wezwaniem Biskupa Myrry.
Jak mówi ks. Zdzisław Sadko, proboszcz parafii, idea była taka, aby z jednej strony w konkretny sposób naśladować dobroć św. Mikołaja, a z drugiej, nauczyć wrażliwości na potrzeby drugiego człowieka. – Chcemy naśladować św. Mikołaja, a dzisiejsze czasy są chyba tak samo trudne jak wtedy, gdy żył św. Mikołaj. Czasy się zmieniają, ludzie się zmieniają, ale problemy pozostają takie same – mówi ks. Zdzisław Sadko.
W czasie trwania akcji krwiodawstwa zgłosiło się ponad 50 osób chętnych oddać bezcenny lek. Po wstępnej kwalifikacji ostatecznie krew mogły oddać 33 osoby. Oddały one łączniee 14,75 litra krwi. Ludzie zwracali uwagę, że akcja zorganizowana przez bocheńską parafię jest bardzo ważna dla ratowania życia drugiego człowieka.
– Nie wiemy, komu pomożemy, kto z tej krwi skorzysta, z krwi oddanej przez jedną osobę mogą skorzystać dwie osoby. Jest to zatem pomnożenie darów dla drugich. Dla nas, wierzących, jest to tym bardziej zgodne z ewangelią, z przekonaniami, z głębią wiary którą wyznajemy. Jest to tym bardziej piękne, że jest to anonimowy dar dla ludzi, których raczej nigdy nie poznamy, a oni nie dowiedzą się od kogo to otrzymali – mówi s. Izabela, która oddała wczoraj krew.
Akcja krwiodawstwa w parafii św. Mikołaja w Bochni ma być kontynuowana w przyszłym roku.