Andrzej K. wójt gminy Drwinia usłyszał prokuratorskiej zarzuty w związku z jazdą na rowerze pod wpływem alkoholu.
Od kilku tygodni Prokuratura Rejonowa w Bochni, która wydala postanowienie o przedstawieniu zarzutów Andrzejowi K. za jazdę rowerem pod wpływem alkoholu, nie mogła mu ich przedstawić. Powód? Andrzej. K. przedstawiał zwolnienie lekarskie, mające świadczyć o tym, iż nie może stawić się w prokuraturze, bo jest chory.
Andrzej K. nie zjawił się jednak sam w prokuraturze, ale prokuratura zjawiła się u niego. Usłyszał zarzuty z art. 178 a § 2. Podejrzany przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia.
Ciekaw jestem jak sobie poradzi sąd.