W 400. rocznicę zakończenia bitwy chocimskiej odbyły się w ZK w Wiśniczu uroczystości odsłonięcia tablicy upamiętniającej zwycięską bitwę Rzeczpospolitej skutkującej także budową klasztoru Karmelitów Bosych przemianowanego w roku 1786 na więzienie.
W sobotę 9 października minęło 400 lat od zakończenia bitwy pod Chocimiem. Zwycięska batalia obronna wojsk polsko-litewsko-kozackich nad tureckimi, choć odbyła się nad dalekim Dniestrem, miała istotny wpływ na historię Nowego Wiśnicza.
Bitwa pod Chocimiem trwała od 2 września do 9 października 1621 roku. Wokół naddniestrzańskiej twierdzy chocimskiej broniło się 40-50 tysięcy wojsk Rzeczpospolitej powstrzymujących od 100 do 150 tysięcy wojsk tureckich. Dowództwo nad polskimi siłami sprawował hetman Jan Karol Chodkiewicz, a po jego śmierci (24 września) Stanisław Lubomirski – głowa rodu oraz pan na wiśnickim zamku. W krytycznym momencie starcia, gdy napór turecki nasilał się, a obrońcom oprócz głodu w oczy zaglądał brak amunicji, Lubomirski miał ślubować budowę klasztoru we własnych włościach w przypadku zwycięskiego zakończenia zmagań.
W podzięce Bogu za szczęśliwy finał bitwy chocimskiej magnat dotrzymał danego słowa i już w roku 1622 rozpoczęła się, po uzyskaniu zgody papieża, budowa klasztoru oraz kościoła pw. Chrystusa Zbawiciela. Położony na najwyższym wzniesieniu wiśnickim klasztor miał pełnić rolę nie tylko siedziby Karmelitów Bosych, ale także rodowego mauzoleum Lubomirskich. Ponadto miał chronić zamek w Wiśniczu dzięki nowoczesnym jak na tamte czasy fortyfikacjom kleszczowo-bastionowym. Mimo, że klasztor oddano do użytku w roku 1630 , to jednak prace wykończeniowe trwały, przede wszystkim w obrębie świątyni, do roku 1639. W roku 1655, w czasie „potopu szwedzkiego” klasztor bez walki poddał się wojskom szwedzkim przesądzając o kapitulacji niżej położonego zamku Lubomirskich.
Po kasacji klasztoru w roku 1782 (decyzją austriackich władz zaborczych) i jego opuszczeniu przez zakonników rok później cele mnichów zajęli skazani. Po odzyskaniu niepodległości w Nowym Wiśniczu nadal funkcjonowało więzienie, które mogło pochwalić się licznymi warsztatami, m.in. tkackimi oraz krawieckimi. W trakcie II wojny światowej w więzieniu Niemcy utworzyli obóz koncentracyjny, w którym przetrzymywano między innymi inteligencję. Podczas okupacji zmarło lub zostało zabitych 885 więźniów. Ucierpiał również kościół. Po ponad 300 latach funkcjonowania został zbezczeszczony, ograbiony i celowo niszczony przez Niemców, którzy ostatecznie rozebrali świątynię pozostawiając jej nagie mury sięgające około 10 metrów.
W uroczystym odsłonięciu tablicy upamiętniającej zwycięstwo chocimskie udział wzięli funkcjonariusze Służby Więziennej, w tym Dyrektor Okręgowy Służby Więziennej w Krakowie – płk Tomasz Wiercioch, Dyrektor Zakładu Karnego w Nowym Wiśniczu – płk Paweł Jastrzębski, którym towarzyszyli byli dyrektorzy wiśnickiej jednostki – Zdzisław Świątek oraz Włodzimierz Więckowski. Uroczystość uświetnili państwo Maria Serafińska-Domańska i Stanisław Domański, z inicjatywy których oraz Towarzystwa Miłośników Wiśnicza powstał projekt, za który wraz z realizacją odpowiedzialny był, obecny na uroczystości, prof. Czesław Dźwigaj. W odsłonięciu tablicy udział wzięli duchowni: ojciec Grzegorz Tyma – z Zarządu prowincji Karmelitów Bosych w Krakowie oraz kapelan wiśnickiego więzienia ks. Krzysztof Wąchała, który poświecił nowo odsłonięty obiekt. Obecni byli również przedstawiciele władz samorządowych – Nowego Wiśnicza, powiatu bocheńskiego, dyrektorzy muzeów (Muzeum Ziemi Wiśnickiej, Muzeum Okręgowego w Tarnowie), Delegatury Tarnowskiej – Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków, jednostek organizacyjnych wiśnickiego samorządu, a także działających przy wiśnickim ZK Centrum Kształcenia Ustawicznego oraz PP Robut.
Uroczystość wzbogacił występ dzieci ze Szkoły Podstawowej w Starym Wiśniczu, które pod opieką Katarzyny Adamczyk zaprezentowały utwory muzyczne o tematyce patriotycznej związanej z sukcesami polskiego oręża w pierwszych latach XVII wieku.
Źródło: Zakład Karny Nowy Wiśnicz