Wyjątkowa niespodzianka spotkał bocheńską ochronkę. Otrzymała ona bony do Bonarka City Center o wartości 10 000 zł na świąteczne paczki dla wszystkich podopiecznych bocheńskiej placówki.
– Prezenty trafiły do Ochronki dzięki współpracy ze Stowarzyszeniem U Siemachy, które podzieliło się z nami swoją pulą. To piękny i nadzwyczajny gest – mówi Monika Grabarz, Dyrektor Miejskiego Centrum Dzieci i Młodzieży.
Bony zostały przekazane w czwartek podczas konferencji prasowej w siedzibie Stowarzyszenia U Siemachy w Krakowie. „Dlaczego to robimy? Takie było postanowienie: Jeżeli uda nam się otworzyć inwestycję na czas, podarujemy pieniądze dzieciom. I tak się stało” – powiedział Dariusz Rudziński, dyrektor zarządzający BCC – „Sendor Demjan, główny inwestor Bonarki, sam jako dziecko poznał smak skrajnej biedy i przy każdej okazji chce, by o dzieciach pamiętać”.
Najwięcej prezentów trafiło do dzieci w Krakowie, m.in. za pośrednictwem Stowarzyszenia U Siemachy. Z tej właśnie puli ks. Andrzej Augustyński, szef Siemachy przeznaczył 10 000 zł dla wychowanków zaprzyjaźnionej Ochronki. Dar ten umożliwił przygotowanie stu paczek z przyborami szkolnymi, ubraniami, maskotkami i słodyczami dla podopiecznych bocheńskiej placówki, którzy w piątek odebrali niespodziewane bożonarodzeniowe podarunki. – Święty Mikołaj był w tym roku wyjątkowo hojny – dzięki Bonarce i Stowarzyszeniu U Siemachy – podkreśla Monika Grabarz.
