Za nami 2. kolejka Bocheńskiej Ligi Futsalu. Emocji nie brakowało, a występujące w mocnych składach zespoły zaprezentowały poziom zbliżony do tego sprzed pandemii. Świetnie w sezon weszła młoda drużyna G2 Transport, która tym razem pokonała pewnie Lemon FHU. Komplet punktów mają także Transbet i Igloo, za to niespodziewanie na pierwszą zdobycz nadal czekają Krawczyk Team i Św. Paweł.
grupa B
Parkers – Pershing Corleone 2-3 (1-1)
Młoda drużyna postawiła się wyżej notowanym rywalom. Dwukrotnie objęła prowadzenie, ale mimo ambitnej postawy nie zdołała go utrzymać. Pershing Corleone zdoła rozstrzygnąć rywalizację na swoją stronę w ostatnich sekundach, a bohaterem został Patryk Babicz, zdobywca decydującej bramki.
Megamot – Igloo 0-2 (0-0)
Wzmocniony obecnością Tomasza Maruta, Grzegorza Labuta, czy Adriana Kurka Megamot tym razem mocno postawił się Igloo. W barwach „Mroźnych” tym razem zabrakło Mateusza Więska, prym wiódł grający za to pierwszy raz w sezonie Kamil Rynduch. Do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis, po zmianie stron gola dla Igloo zdobył Bartłomiej Miszczuk. Megamot próbował odrobić straty i kilka razy był blisko, ale ostatecznie nie zdołał tego dokonać. Wynik ustalił Rynduch.
Cała relacja na stronie Sportomaks.pl
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć…