BSF ABJ Bochnia pokonał po zaciętej rywalizacji Sośnicę Gliwice w meczu 14. kolejki I ligi futsalu. Sukces niezwykle przybliżył bochnian do zapewnienia sobie co najmniej udziału w barażach i przede wszystkim pozwolił utrzymać dziewięciopunktową przewagę nad AZS-em UŚ Katowice.
Pierwsze minuty rywalizacji były dość wyrównane. Z czasem inicjatywę zaczęli przejmować bochnianie, jednak nie potrafili znaleźć sposobu na skuteczną obronę przeciwników. Gola w 14. minucie zdobyli za to przyjezdni. Jacek Hewlik zwiódł Adama Wędzonego i mocnym strzałem w długi róg pokonał Krystiana Jaszyńskiego. Trener Klaudiusz Hirsch zareagował błyskawicznie, biorąc czas na żądanie, co przyniosło pozytywny efekt. Wkrótce po wznowieniu gry do wyrównania doprowadził Wędzony, rehabilitując się za błąd w defensywie podczas bramkowej akcji Sośnicy. Zawodnik przejął piłkę bo złym podaniu Aleksandra Waszki i zakończył celnym strzałem indywidualną akcję. W kolejnych minutach nadal to bochnianie dominowali, ale nie przełożyło się to na bramkową zdobycz. W 18. minucie w słupek po rozegraniu rzutu wolnego trafił Wojciech Przybył. Pierwsza połowa zakończyła się remisem 1-1.
Cały artykuł przeczytacie na Sportomaks.pl