3 wypadki oraz jeden nietrzeźwy kierujący – taki jest policyjny bilans drogowy minionych świąt. Do wypadków doszło w Łapczycy, Bochni oraz w Borku.
Pierwszy wypadek miał miejsce w Łapczycy w wigilię Bożego Narodzenia ok. godz. 16. – 56-letni kierujący samochodem marki KIA Rio jadący z kierunku Krakowa przejechał na przeciwny pas ruchu, gdzie uderzył w bok jadącego z przeciwka samochodu Audi A6 a następnie czołowo w samochód Daewoo Lanos. Do szpitala z obrażeniami ciała trafiło pięć osób rannych, gdzie po udzieleniu pomocy medycznej trzy osoby zwolniono, a hospitalizowano kierującego i pasażerkę samochodu KIA – relacjonuje Leszek Machaj, oficer prasowy bocheńskiej policji.
Drugi wypadek zanotowano w Bochni w Boże Narodzenie. – O godz. 14.00 w Bochni na ul. Bernardyńskiej 52-letni mieszkaniec Krakowa kierując samochodem marki Mazda 626 podczas cofania z posesji najechał na zaparkowany samochód Fiat Punto. Kierujący na widok przybyłych na miejsce policjantów podjął próbę ucieczki przed odpowiedzialnością kierując się w … Drogę donikąd i tam też ją zakończył uderzając samochodem w drzewo. Kierujący trafił do szpitala z obrażeniami ciała. Wynik badania stanu trzeźwości wskazał u kierującego nieco ponad promil alkoholu – dodaje Leszek Machaj.
Trzeci wypadek miał miejsce również w Boże Narodzenie w Borku. – O godz. 15.00 42-letni kierujący samochodem marki Opel Astra wykonując manewr wyprzedzania nieustalonego rowerzysty przejechał na przeciwny pas ruchu zmuszając jadącą z kierunku przeciwnego 21-letnią kierującą samochodem marki VW Golf do gwałtownego hamowania w wyniku czego straciła ona panowanie nad pojazdem i przejechała na przeciwny pas ruchu doprowadzając do czołowego zderzenia z samochodem Renault Megane. Na skutek opisanego kierująca Volkswagenem doznała potłuczeń ciała i trafiła do szpitala.
Łącznie w czasie świąt na drogach powiatu bocheńskiego pracowało 120 policjantów. Jak poinformował nas Jacek Sobiecki, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego bocheńskiej komendy policji, stróże prawa zaliczają te dni do bardziej spokojnych.
Dzisiaj rano do kolizji doszło na terenie Nowego Wiśnicza, gdzie samochód wypadł z drogi na łuku. Dwie osoby trafiły do szpitala, jednak wstępne badania wykazały jedynie potłuczenia.
Policja zanotowała też inne drobne incydenty. – W nocy z 26/27 grudnia nieznani sprawcy uszkodzili drzwi wejściowe do delikatesów w Żegocinie, a następnie zerwali syreny alarmowe, po czym weszli do sklepu spożywczego własności GS Żegocina skąd zabrali z kasy fiskalnej pieniądze w kwocie 700 zł. Postępowanie mające na celu ustalenie sprawców włamania prowadzą policjanci z Posterunku Policji w Trzcianie. Policjanci kilkanaście razy interweniowali w sprawach dotyczących zakłócenia porządku przez nietrzeźwych, przez młodzież a także kilka razy w sytuacjach, kiedy to nietrzeźwi sprawcy stosowali przemoc wobec najbliższych członków swojej rodziny. Z tego to właśnie powodów wigilijną noc w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych spędziła nietrzeźwa 38-letnia mieszkanka podbocheńskiej miejscowości – kontynuuje Leszek Machaj.