Miało być otwarcie nowej drogi w Bochni, jednak okazało się, że to falstart. Urzędnicy z referatu promocji wysłali do dziennikarzy maila z zaproszeniem na „otwarcie drogi północno-zachodniej”, jednak burmistrz Bogdan Kosturkiewicz nie dość, że się spóźnił, to jeszcze twierdził, że o żadnym otwarciu nie było mowy.
Oto treść maila, który został wysłany do dziennikarzy z Referatu Promocji Urzędu Miejskiego w Bochni 30 grudnia o godz. 16:08:
Szanowni Państwo,
Burmistrz Miasta Bogdan Kosturkiewicz zaprasza na otwarcie drogi północno-zachodniej, które będzie miało miejsce jutro, tj. 31.12.2009 o godz. 11:00.
(powyżej ronda, na wysokości dębów katyńskich)
Referat Promocji i Rozwoju Miasta
UM Bochnia
– Droga nie miała być otwarcia, ja państwa nie zapraszałem na otwarcie. To jest państwa opinia na ten temat, że droga powinna być otwarta – mówił burmistrz Bogdan Kosturkiewicz. – Chciałbym, żebyśmy doczekali takich czasów w tym kraju, że rzeczywiście po wybudowaniu drogi będzie można bardzo szybko taką drogę otworzyć dla ruchu samochodowego. Ale tu musimy zmienić prawo, musimy popracować troszeczkę nad naszymi posłami.
Burmistrz dodał, że odpowiedzialną za otwarcie drogi dla ruchu pojazdów jest jedna z urzędniczek w Starostwie Powiatowym w Bochni (Wydział Architektury). To jej podpis pozwoli na użytkowanie KN2. – Droga jest wykonana, jest pod odbiorze, jest protokół kontroli obowiązkowej zakończonej budowy obiektu budowlanego i w tej chwili musimy czekać na wydanie decyzji przez starostwo. Starostwo – mam nadzieję – wyda decyzję już w dniu dzisiejszym i mam nadzieję, że po dwóch tygodniach będziemy mogli po tej drodze jeździć.
Jeśli starostwo wydałoby decyzję z rygorem natychmiastowej wykonalności, ruch na nowej drodze w Bochni byłby możliwy w dniu wydania decyzji. Jeśli takiego rygoru nie będzie, decyzja uprawomocni się w ciągu 14 dni.
Warto jednak dodać, że mimo, iż droga nie została oficjalnie otwarta, kierowcy – na razie trochę niepewnie – już z niej korzystają.
mail swoje a boormistrz swoje – ehh paranoja
Chmurnie, bzdurnie i durnie!!!
Smutny ten Pan Burmistrz jest. Ale politykiem słabym acz standardowo zachowującym się. Więcej od tego Pana raczej nie oczekuję. Czekam tyle poczekam jeszcze te dwa tygodnie.
naprawdę uwierzyłem, że będzie dzisiaj otwarcie…
poczekajmy jeszcze do listopada i wybierzmy burmistrza prawdomównego bo mamy pecha do takich w bochni
jeśli wszystko gotowe, a jakiejś urzędniczce nie chciało się złożyć podpisu, to należy tą panią obciążyć kosztami za każdy dzień zwłoki. Jak przyjdzie jej zapłacić parę milionów złotych grzywny, to następnym razem (o ile będzie jeszcze tam pracować) „przypomni” sobie, że czegoś nie podpisała.