W środę odbyła się mini konferencja prasowa podczas której burmistrz Bochni – Stefan Kolawiński, w towarzystwie między innymi parlamentarzystów: Józefy Szczurek-Żelazko i Wiesława Krajewskiego poinformował o rozpoczęciu inwestycji – rewaloryzacji Plant Salinarnych.
Wykonawcą inwestycji, która pochłonie ponad 16 milionów złotych jest firma Krisbud Sp. z o.o., której obecny na briefingu przedstawiciel – Paweł Gębala – przyznał, że po uzyskaniu zgody konserwatora zabytków rozpoczną się prace na terenie Plant. Pierwsze prace będą związane z fontanną, uzbrojeniem terenu, czy renowacją pomnika Czynu Niepodległościowego – powiedział Gębala, który dodał, że w przyszłym roku będą roboty wykończeniowe: nasadzenia, trawniki, oświetlenie.
W ramach rewaloryzacji zostanie między innymi zlikwidowany plac zabaw, w którego miejscu powstanie fontanna. Powstaną nowe alejki, a obecne zostaną zmodernizowane. Zostanie zamontowane nowe oświetlenie oraz tak zwana mała architektura. Zmianie ulegnie drzewostan.
W trakcie konferencji burmistrz Bochni – Stefan Kolawiński symbolicznie zamontował tablicę informującą o inwestycji (co prawda takowa widniała przy placu zabaw już kilka dni wcześniej) w towarzystwie parlamentarzystów. Wyraził nadzieję, że mieszkańcy Bochni będą zadowoleni z rewitalizacji Plant.
Rewitalizacja miasta jest w toku. Myślę tutaj o miejscach, które zostały już zmienione. Na pierwsze miejsce wysuwa się Rynek, ale myślę też o tężni solankowej i wielu miejscach w Bochni, które zostały zmienione. To jest proces, który się toczy. Jesteśmy przed ważną inwestycją, na którą wiele osób czeka. Wiele osób się nią interesuje. Wielu osobom na niej zależy, ale i wiele osób martwi się tym, czy czegoś nie zepsujemy. Jestem przekonany, że będziemy z tego miejsca zadowoleni i będziemy z niego korzystać tak jak z tężni czy innych miejsc, które są już zrewitalizowane. Delikatnie wspomnę tylko o Uzborni, o kolejce – powiedział Kolawiński.
Podziękował posłankom Józefie Szczurek-Żelazko, nieobecnej na spotkaniu Urszuli Ruseckiej, Annie Pieczarce za wsparcie przy pozyskaniu środków na przeprowadzenie całego przedsięwzięcia (12 milionów złotych w ramach Polskiego Ładu). Wyróżnił w swojej wypowiedzi innego parlamentarzystę, który: „jednoznacznie i bezpośrednio, pozyskuje w naszym imieniu, lobbuje za środkami które ułatwiają nam realizację zamierzeń – myślę tutaj zdecydowanie o panu Wiesławie Krajewskim – powiedział burmistrz Bochni.
Wiesław Krajewski jak i Józefa Szczurek-Żelazko podkreślali znaczenie inwestycji dla Bochni i jej mieszkańców. Od lat kolejne inwestycje nadają uroku temu pięknemu miastu. Mieszkańcy, samorządowcy z panem burmistrzem Stefanem Kolawińskim dbają o tę historię, o dziedzictwo, ale tez o to co się będzie działo teraz i w przyszłości. Rewaloryzacja Plant to pokazanie szacunku dla przeszłości, ale też pokazanie walorów miasta dla przyszłych pokoleń – powiedział poseł Krajewski. Z kolei Józefa Szczurek-Żelazko dodała, że rewitalizacja Plant jest kolejnym dowodem na zmiany jakie mają miejsce w Bochni. Widzicie państwo jak Bochnia się zmienia, pięknieje. Remontuje się wiele dróg. Tego nie byłoby gdyby nie dobra współpraca pomiędzy samorządem a rządem. Powstają nowe drogi – dodała była wiceminister resortu zdrowia.