Dzięki staraniom księdza proboszcza Tadeusza Skury w wieży kościoła p.w. Przemienienia Pańskiego w królówce został zainstalowany zegar. Zamontowane z trzech stron wieży, świecące w nocy złote tarcze, wskazują godziny. W dzień dodatkowo odpowiednio zaprogramowany kurant wygrywa religijne melodie.
Mechanizm zegarowy, wykonany przez śląską firmę Edwarda Rducha kosztował 20 tyś złotych. Urządzenie umożliwia zaprogramowanie i odtwarzanie ponad 100 rożnych melodii. Aktualnie mieszkańcy Królówki pięć razy w ciągu dnia mogą posłuchać religijnych pieśni. O godz. 7.00 słychać „Kiedy ranne wstają zorze”, w samo południe na trąbkach jest grany „Anioł Pański”, o godz. 15.00 nad wioską słychać pieśń „Jezu ufam Tobie”, o godz. 19.00 kurant gra melodię „Już zmierzch zapada” a o godz. 21.00 z wieży kościoła w Królówce płynie melodia „Apelu z Jasnej Góry”.
– Skąd pomysł na zegar? Z natchnienia – mówi Tadeusz Sura, proboszcz w Królówce – Ludzie są mile zaskoczeni i jednocześnie cieszą się z zegaru. Melodie słychać daleko, parafianie wychodzą na progi swoich domów by ich posłuchać, są wzruszeni – dodaje.