W trakcie rozmowy z mediami lokalnymi kandydat na wójta poruszył problemy służebnej roli wójta w stosunku do mieszkańców, finansowania sportu i udziału tematyki gminy w mediach lokalnych. Rzucił również wyzwanie obecnemu wójtowi – Markowi Bzdekowi – aby stanął wraz z nim do debaty na programy, na wizję gminy Bochnia.
Chciałbym doprowadzić do debaty z obecnym sprawującym władzę (wójtem) aby porozmawiać bezpośrednio o tym jak widzimy przyszłość gminy Bochnia. Chciałbym, aby mogło się to dokonać przy konfrontacji obu zainteresowanych osób. Zapraszam do debaty obecnego wójta – powiedział Jan Truś.
Zapytany czy wierzy w możliwość odbycia się takiego spotkania powiedział, że jest człowiekiem wiary i uważa, że takie spotkanie wiele by wyjaśniło dla potencjalnych wyborców jednej i drugiej strony. Na kolejne pytanie, czy taka deklaracja jest formą rzucenia rękawicy wójtowi Markowi Bzdekowi, odpowiedział:
Traktuję to jako wyzwanie, bo jeśli ktoś chce sprawować tak ważną funkcję, to powinien być gotowy, aby stanąć publicznie przed mieszkańcami, w obecności mediów i zaprezentować swój program. Bez niepotrzebnych doradców i konsultacji z innymi osobami. Ten program, który chce reprezentować jest w mojej głowie. On jest jakby odpowiedzią na to co słyszę z terenu. Ale to ja go reprezentuję i to ja będę chciał go realizować. I tego samego chciałbym oczekiwać od drugiej strony, żeby ten program padł z jego ust i stał się wiarygodnym dla mieszkańców.
Zapraszamy do obejrzenia i wysłuchania całej rozmowy z Janem Trusiem…