Wspomnienia jedynej wnuczki Ludwika Stasiaka

Ostatnie Muzealne Spotkanie Czwartkowe, które było jednym z wielu punktów obchodów „Roku Ludwika Stasiaka” było niezwykle bogate. Zebrani wysłuchali trzech wykładów nie tylko na temat Stasiaka, ale także Jana Matejki. Jednak zebranym najbardziej spodobało się wystąpienie Olgi Chylowej – wnuczki Ludwika Stasiaka, która wspominała dziadka.

Warto zwrócić uwagę na drzewo genealogiczne oraz wyciąg z Księgi Chrztu parafii św. Mikołaja w Bochni, ponieważ bardzo często mylone są dwie daty: 13 sierpnia 1858 r. oraz 15 sierpnia 1858 r. Pierwsza to data przyjścia na świat Ludwika Stasiaka a druga to data jego chrztu, nie rzadko podawana jako dzień urodzin – mówił na wstępie Jan Flasza, dyrektor bocheńskiego muzeum.

Dwie pierwsze prelegentki skupiły się bardziej na postaci Jana Matejki, którego uczniem był Ludwik Stasiak. Barbara Cieciora z Krakowa przedstawiła „Szkołę kompozycyjną Jana Matejki”. Zaprezentowała drogę Matejki do jego kariery malarskiej a także obrazy jego uczniów m.in. Wyspiańskiego czy Mehoffera, którzy wiele czerpali z jego stylu. Z kolei Stefania Kozakowska (również z Krakowa) skupiła się na dylemacie wyboru rodzaju sztuki, jaki mieli twórcy na przełomie wilków. Jedni skłaniali się ku szaleństwom Młodej Polski, inni pozostawali wierni ideom poprzedniej epoki. Do tych drugich należał Jan Matejko, który oddawał się bez reszty malarstwu historycznemu a także Ludwik Stasiak, który do końca pozostał patriotą.

Patriotyzm Stasiaka widoczny był nie tylko w jego malarstwie, ale także w postawie przedsiębiorcy, która prezentował w pracy w Wydawnictwie Dzieł Sztuki „Stella” w Bochni, której był właścicielem. O Ludwiku Stasiaku jako wydawcy próbowała opowiedzieć Anna Kozłowska z Bochni, która na temat wydawnictwa „Stella” napisała pracę magisterską. Znalazła ona ponad 2 tys. wzorów kart wydawanych przez Stasiaka, od pocztówek krajoznawczych, kart świątecznych i okolicznościowych poprzez reprodukcje dzieł Jana Matejki aż po karty portretowe.

Ostatnią osobą, która wystąpiła podczas ostatniego Muzealnego Spotkania Czwartkowego była Olga Chylowa. 90-letnia dzisiaj jedyna wnuczka Ludwika Stasiaka wspominała swojego dziadka, który się nią opiekował, z którym mogła się bawić. Opowiadała o swoim dzieciństwie, z którym nierozerwalnie związany jest Ludwik Stasiak. Olga Chylowa podziękowała także za ustanowienie przez Radę Miejską (28 grudnia 2007r.) „Roku Ludwika Stasiaka” oraz za zainteresowanie postacią artysty-jubilata, gdyż w tym roku przypada 150 rocznica urodzin Ludwika Stasiaka.

null
null
null
null
null