Osoby skazane na ograniczenie wolności lub niezdolne do zapłacenia kary grzywny będą mogły odbyć karę pracując na rzecz Bochni. Będą to czynić pod szyldem BZUK-u.
Decyzję w tej sprawie podjęli radni podczas styczniowej sesji rady miejskiej. Jako podmiot, który będzie koordynował prace, zostały wytypowane Bocheńskie Zakłady Usług Komunalnych. W tym roku bocheński sąd rejonowy będzie wykonywał postępowanie wykonawcze w odniesieniu do ok. 120 skazanych do wykonywania prac, wobec których sądy orzekły karę ograniczenia wolności.
– Dotyczy to osób, które mogą się w inny sposób edukować. Stąd przy Bocheńskich Zakładach Usług Komunalnych będą oni mogli pewne kary odrobić niejako dobrym uczynkiem na rzecz miasta. Początkowo może to nie być to łatwe, jako że trudno czasami zmusić do pracy osoby, które się nią nie kalały. Niemniej myślę, że jest to dobra wola i wyciągnięcie ręki, żeby można było karę zmazać w inny sposób – mówi Ryszard Najbarowski, przewodniczący rady miejskiej w Bochni.
Osoba skazana na karę ograniczenia wolności nieodpłatnie wykonuje kontrolowaną pracę na cele społeczne średnio 20 godzin miesięcznie.