Szpital: kryzysowy kontrakt oznacza dłuższe kolejki

Żaden z pacjentów w sytuacji zagrożenia życia nie zostanie odesłany z kwitkiem – zapowiada dyrekcja szpitala w Bochni. Na pewno jednak wydłużą się kolejki do planowych zabiegów. Kontrakt szpitala na ten rok jest niższy niż w ubiegłym roku.

Jak mówi dyrektor Wojciech Szafrański, na chirurgii kontrakt jest niższy o 300 tys. zł, na okulistyce blisko o 40%, jedynie szpitalny oddział ratunkowy otrzymał wyższy kontrakt. Jednak globalnie kontrakt szpitala jest niższy o 800 tys. zł.

Niebywale trudno powiedzieć pacjentowi, że kontrakt jest niższy. W ubiegłym roku przekroczyliśmy kontrakt w znacznej wysokości, za co oczywiście nie dostaliśmy dodatkowych środków. Pod koniec roku staraliśmy się ograniczyć liczbę przyjmowanych pacjentów, przesuwając ich – gdy to było możliwe – do kolejek na planowe zabiegi. Niestety, wydłużą się kolejki planowych zabiegów – nie ukrywa dyrektor.

Dyrektor dodaje jednak, ze szpital w każdym roku przekracza kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. – Nigdy szpital nie prowadzi restrykcyjnego podejścia do kontraktu. Rokrocznie szpital przekracza ten kontrakt.

Szczególnie wydłużyły się kolejki na chirurgii oka jednego dnia. Sięgają one już roku 2011.

Kontrakt szpitala powiatowego w Bochni na ten rok wynosi ok. 33 mln zł.