Ostrów Szlachecki – mała miejscowość w gminie Bochnia, mieszkańcy z dwunastu domów od kilku lat bezskutecznie proszą o wykonanie asfaltowej drogi prowadzącej do ich posesji. W odpowiedzi na podania otrzymali tylko obietnice. Czyżby wójt o nich zapomniał?
Droga dojazdowa do niektórych domów we wsi jest w opłakanym stanie. Asfalt kończy się zaraz na początku a dalej są tylko dziury i to wcale nie małe. Mieszkańcy starając się je omijać „rozjeździli” drogę na boki.
–Tutaj nie da się żyć. Już kilka razy pisaliśmy podania do wójta. Mieszkańcy całej ulicy podpisali się pod petycją. Efekt jest taki że zrobili tylko kawałek asfaltu, a dalej to dziura na dziurze – mówiła pani Zofia, mieszkanka Ostrowa Szlacheckiego. – Tutaj nawet auta nie mają jak się wyminąć. Jak przyjeżdża samochód z chlebem to nawraca u kogoś na podwórku – dodaje pan Leon
Mieszkańcy Ostrowa dbają o wygląd swoich posesji. Wszędzie widać kwitnące kwiaty, zadbane ogródki i podwórka – Ale cóż z tego, jak przez środek mamy taka paskudną drogę. To już nawet droga, którą ludzie jadą do pola jest wyasfaltowana – mówiła pani Władysława – Przecież tą ulica dzieci chodzą do szkoły, jeżdżą na rowerach, przy tej ulicy mieszkają też ludzie starsi, słabo widzący a o wypadek wcale nie jest tak trudno – dodaje oburzona pani Kasia.
Jak wygląda opisywana droga można zobaczyć na zdjęciach, a czy mieszkańcy Ostrowa doczekają się wreszcie na nową drogę zapytamy wójta.