Zamek w Nowym Wiśniczu przyciąga coraz więcej turystów. W minionym roku ich liczba wyniosła 42 tysiące, rok wcześniej zamek zwiedziło 30 tysięcy osób. Wzrost zatem sięgnął aż 12 tysięcy odwiedzających.
Przypomnijmy, od września ubiegłego roku zamek jest w administracji gminy Nowy Wiśnicz i od tej pory wchodzi on w skład Muzeum Ziemi Wiśnickiej. Jak mówi Renata Jonak, dyrektor muzeum, wzrost liczby turystów wynika z kilku zmian. – Udostępniliśmy zamek do zwiedzania turystom codziennie. Wcześniej, poza sezonem turystycznym, zamek był czynny tylko w dni powszednie – mówi Renata Jonak. Poza tym w zamku cyklicznie organizowane są różne spotkania, konferencje czy koncerty.
Ponadto na wzrost liczby turystów miało wpływ udostępnienia zamkniętej dotąd dla turystów części zamku na I piętrze. – Podjęliśmy decyzję, aby zlikwidować magazyny, w których znajdują się muzealia, zakupione jeszcze w ;latach 70. XX w. przez prof. Alfreda Majewskiego. Od razu przystąpiliśmy do malowania tych pomieszczeń, sale zostały wyposażone w meble, obecnie całe I piętro jest udostępnione turystom – dodaje dyrektor.
Poza tym w kaplicy zamkowej udostępniona została krypta, w której został umieszczony sarkofag Stanisława Lubomirskiego.
Zamek Kmitów i Lubomirskich w Nowym Wiśniczu można zwiedzać w dni powszednie od godz. 8 do 16, a w soboty i niedziele od 9 do 16.
– ostania grupa zwiedzających może wejść o 15:00 a nie o 16 00
– Gratulacje dla Pani Dyrektor za to że udało jej się przyciągnąć 12 000 osób więcej niż poprzedniemu administratorowi.
– czyli dzięki otwarciu bram zamku dla imprez i turystów poza dotychczasowym sezonem udało się sprzedać od września 12 tyś bilietów,
Ps. Ciekawa jestem czy każdy zaproszony na imprezę zakupuje w kasie bilet
A mi pani oprowadzająca udzieliła informacji (ciekawiło mnie bo uprawiam podobną profesję a i losy zamku po zmianie administracji nie są mi obojętne), że frekwencja w 2008 wynosiła około 37000 a w 2009 nieco ponad 39000 plus bezpłatne od września, których było „dość sporo” i potwierdziła owszem tendencję wzrostową.
Nie można jednak manipulować tysiącami odwiedzających zabytek. Dane o frekwencji należą raczej do publicznych, będę musiał posilić się sprawozdaniem GUS.
do k.m. oj jaka skrupulatność chyba walczyłaś /eś/o stołek dyrektorski i żal , że się coś dzieje . Owocnej pracy życzę, jeszcze jedno -gdzie ktoś zaproszony płaci za bilet wstępu śmieszni jesteście
Posiadam dane odnośnie zwiedzających oddziały Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu z kilku lat do 2008, bo pisałam pracę na ten temat. Muzeum udostępnia zresztą te dane na pisemną prośbę, jak się tym ktoś tak bardzo interesuje. W 2008 na zamku w Wiśniczu było 36 910 osób, jeśli to może w czymś pomóc. Pozdrawiam Wiśnicz i piękny zamek, życzę dalszego wzrostu liczby zwiedzających.