Na zamku w Wiśniczu będzie można zjeść posiłki, jakie serwowano w XVII w. Potrawy będą przygotowywane według książki kucharskiej, która powstała właśnie na wiśnickim zamku.
– Głosy turystów są takie, że chcieliby tutaj coś zjeść, na zamku powstała najstarsza polska książka kucharska i chcielibyśmy zapromować potrawy, które były kiedyś znane w naszym zamku – mówi Renata Jonak, dyrektor Muzeum Ziemi Wiśnickiej.
W najstarszej części zamku, zwanej Kmitówką, była niegdyś kuchnia i jadalnia. Obecnie są plany, aby to miejsce stało się restauracją. – Myślę, że te miejsca mogą tę funkcję ponownie pełnić, tym bardziej że już w latach 80. podjęto prace, aby przygotować te pomieszczenia pod przyszłe zaplecze gastronomiczne.
Najpierw w wiśnickim zamku ma być jednak otwarta kawiarenka dla turystów.