Agencja Wenecja „dodała wioseł” starostwu (za 53 tys. zł)

Ponad 50 tys. zł na usługi PR wydało starostwo powiatowe w Bochni. Jedna z krakowskich agencji pomagała urzędowi w poprawie wizerunku. Firma pomogła też urzędnikom starostwa, m.in. komórce zwanej biurem komunikacji społecznej.

Sprawa usług PR za pieniądze podatników jest krytykowana na lokalnych portalach internetowych w Bochni. Urzędnicy jednak twierdzą, że nie tylko bocheńskie starostwo korzysta z tego rodzaju usług, ale wiele innych samorządów.

Tomasz Krawczyk, dyrektor zarządzający Agencji Wenecja, nie chce zdradzić, jakie były szczegóły umowy ze starostwem powiatowym w Bochni. Nie chce też podać innych samorządów w Małopolsce, które ostatnio korzystały z usług agencji. Na nasze pytanie, czy jakiś inny samorząd z okolic Bochni poza powiatem korzystał w usług agencji, odpowiedział negatywnie.

Powiem szczerze, że nie chcę się specjalnie wypowiadać w tej sprawie, dlatego że mam świadomość, że w Bochni fakt naszej współpracy z powiatem jest wykorzystywany do jakichś rozgrywek politycznych, używani jesteśmy jako argument w sprawie, a jesteśmy daleko od takich spraw, więc nie chcielibyśmy zabierać głosu w tej sprawie. Myślę, że starostwo powiatowe wszystkich informacji niezbędnych państwu udziela, a my jesteśmy prywatną firmą – mówi Tomasz Krawczyk.

Starostwo przykłada duża rolę do informowania opinii publicznej o działalności samorządu powiatowego oraz do działań komunikacyjnych. Przedmiotem umowy było m.in. stworzenie i zaplanowanie koncepcji kampanii informacyjnej „Mój Powiat”, agencja szkoliła także pracowników merytorycznych oraz kadrę kierowniczą i radnych z zakresu komunikacji społecznej, przygotowywała ramy polityki informacyjnej – informuje Katarzyna Kępa-Hamuda z Biura Komunikacji Społecznej w bocheńskim starostwie.

Współpraca starostwa z agencją Wenecja rozpoczęła się w maju 2008 r. i trwała do listopada 2008 r., koszt siedmiomiesięcznej współpracy to kwota ok. 53 tys. zł.

There are 3 comments

  1. a moze pani z biura komunikacji nam powie ktorych to radnych trzeba bylo szkolic??? a od czego jest biuro promocji czy komunikacji spolecznej czy jak tam sie to nazywa, po co placic pensje urzedniczka i urzednikom jak cala robote ze jedyne 53 tys robi firma zewnetrzna. dziwnym trafem kwota 53 tys jest progiem od ktorego zaczynaja obowiazywac przetargi no i dziwne powiazanie polityczne (zamawiajacy: starosta z po, wykonawca:agencja reklamowa wysokiego dzialacza partyjnego po )

  2. Piotr Szczudło |

    No wygląda na to że pieniądze podatników poszły w błoto, a co najgorsze zamiast poprawiać wizerunek to w moich oczach za takie zachowanie i marnotrawstwo pieniędzy znacznie go pogorszyli. I mam wielką nadzieję że w jesiennych wyborach mieszkańcy wystawią odpowiedni rachunek obecnej władzy w przeliczeniu na procent poparcia.

  3. Prosze pana redaktora aby pisemnie zażądał w trybie informacji publicznej o udostępnienie kserokopii wszystkich umów na kwotę 55 tysięcy oraz wszystkich umów z agencją wenecja bo w okresie 4 lat mogły być różne interesy powiatu z tymi panami.
    chcemy wszyscy zobaczyć jak starosta porządził !!!!!!