6 tys. i 66 zł zł udało się zebrać podczas kwesty na odnowę zabytków starego cmentarza przy ul. Orackiej w Bochni.
Pieniądze zbierali 1 i 2 listopada członkowie stowarzyszenia Bochniaków i Miłośników Ziemi Bocheńskiej, a także nauczyciele i młodzież z ILO w Bochni. – W ubiegłym roku zebraliśmy ok. 4 tys. Było to o wiele za mało, nie była to nawet połowa kwoty, jaka wymagana jest na konserwację jednego pomnika (jest to koszt ok. 10 tys. zł, a nawet więcej). W związku z tym przytrzymaliśmy te pieniądze na koncie i chcemy z dwóch lat kwestę na konkretny pomnik. Będziemy decydować dopiero wiosną, nasza komisja przejdzie się po cmentarzu i wybierze. Mamy pewne sugestie, ale musimy zrobić wizję lokalną, żeby zdecydować o konkretnym nagrobku – mówi Janina Kęsek z komitetu Ochrony Zabytkowej Części Cmentarza Komunalnego w Bochni.
Być może wyremontowany zostanie nagrobek bocheńskiego księgarza i wydawcy, Wawrzyńca Pisza, albo powstańca styczniowego Kacpra Turka. Członkowie Stowarzyszenia Bochniaków biorą też pod uwagę remont grobu Marcina Ochabowicza, powstańca listopadowego z 1831 r.