Niepokojące sygnały dobiegły w miniony weekend z klubu przy ulicy Parkowej. Dowiedzieliśmy się, że bliski rozstania z Bocheńskim KS jest trener Marcin Leśniak.
Po sobotnim meczu przegranym z Orłem Balin 1-2 trener Leśniak mówił, że jego drużyna gra „fajną piłkę”, ale : „brakuje nam szczęścia. Mam nadzieję, że w końcu się do nas uśmiechnie” – dodawał. Szkoleniowiec BKS podkreślał jednak poczucie bezsilności w związku z ostatnimi porażkami: „zarówno w tym [z Orłem – przyp. – MK] jak i wcześniejszymi z Tuchovią [przegrany 0-2 – przyp. MK] oraz Mogilanami [porażka 0-1 – przyp. MK] drużyna prezentowała się dobrze. Stwarzaliśmy sytuacje, których nie udało się wykorzystać. Ręce opadają…
Dzień później dotarła do nas informacja, jakoby trener BKS miał podać się do dymisji. Co na to sam zainteresowany?
Powiem szczerze: miałem taki zamiar jednak po rozmowie z prezesem i zawodnikami zdecydowałem że nadal będę prowadził zespół, chyba że zarząd podejmie inną decyzję. Jestem człowiekiem ambitnym i do końca nie daję za wygraną. Jednak czasami zmiana trenera powoduje dodatkowy impuls dla zespołu, a wiadomo że zwycięstwa Bocheńskiemu są teraz bardzo potrzebne.
Zostaję na stanowisku trenera BKS-u. Jestem pewien że nasza niezła gra w końcu zacznie przynosić nam punkty. Do końca sezonu pozostało 7 spotkań w których będziemy musieli nadrobić to, co straciliśmy w ostatnich kolejkach. Wiadomo, że do niższej ligi może spaść nawet 5 zespołów. Każdy najbliższy mecz będzie meczem o utrzymanie. Mam nadzieję, że każdy członek drużyny ma tego świadomość.
Do końca sezonu pozostało siedem kolejek. W tych meczach Bocheński musi zdobywać punkty, aby utrzymać się w IV lidze:
Olimpia Wojnicz – Bocheński KS
Bocheński KS – Lubań Maniowy
Limanovia Limanowa – Bocheński KS
Bocheński KS – Orkan Szczyrzyc
Wolania Wola Rzędzińska – Bocheński KS
Bocheński KS – Janina Libiąż
Skawa Wadowice – Bocheński KS
„fajna piłka” panie trenerze jest najwyraźniej nieskuteczna. Może jakieś zmiany…?