Dzisiaj tak jak wczoraj, powodzianie nie zasną, będą czuwać. Straż także, policja również a Ty szepnij Zdrowaś. Bo choć strażacy robią wszystko, choć policja im pomaga, choć sztaby kryzysowe pracują, to nie zatrzymają deszczu. To jest we władzy tylko jednej osoby … Wszechmogącego Boga …
Kiedy oni cierpią, Ty nie bądź bezczynny, pomódl się za nich, jak potrafisz. Powódź przetrwać to jedno, ale przetrwać po powodzi, to o wiele ciężej … Potrzebny jest szturm do nieba!
Ja Mu wierzę, On mnie nigdy nie zawiódł …
Pocieszycielko strapionych – módl się za nami!
Bardzo mądra notka .
„Ja Mu wierzę, On mnie nigdy nie zawiódł …
Pocieszycielko strapionych – módl się za nami!”
delikatnie przesadzony ;/ wpis !!
dlaczego przesadzony… wiara nie jest obciachem, jeśli jest żywa jest pięknem i mocą
Ciekawy blog
gdzie ta maryja była jak deszcz padał? może chciała, żeby ludzi zalało? nie pomyśleliście patafiany o tym?
MSJ, zapytaj tych co nie wiedzą co nimi będzie jutro, co z ich dobytkiem, przyszłością…czy będą mieli do czego wracać, myślę, że ta modlitwa jest im potrzebna i być może jest jedynym ratunkiem
Ważne, by sztaby kryzysowe nie zapomniały o powadzianach, gdy opadnie już woda ….i emocje.
Bóg najchętnie pomaga tym, którym pomogą bliźni i którzy sami potrafią zadbać o siebie!
MSJ to wcale nie jest przesadzony wpis. Gdybyś był na miejscu i widział co się tam dzieje, co przeżywają ci ludzie to może zmieniłbyś zdanie.
ciemnota tego narodu nie zna granic,
Również uważam, że artykuł jest przesadzony. Portal służy informowaniu a nie wrzucaniu bezużytecznych informacji, teraz potrzebne im są worki z piaskiem, woda pitna i wszelka pomoc mechaniczna a nie modlitwa.
Jeśli władze samorządowe nieudolne i bez wyobraźni mieszkańcom pozostała tylko modlitwa. Módlmy się więc………. także o lepsze wybory.
Widać, że chyba wielu z Was nie wie co to jest i na czym polega wiara, więc nie piszcie głupot i nie wypowiadajcie się na temat, o którym nie macie zielonego pojęcia… Nie wiem ile lat mają osoby dodające komentarze, ale wnioskuję, że chyba niewiele;/ On dobrze wiedział co robi… :)
„Kto z Bogiem, Bóg z nim” ;]
jak możecie mówić ze to jest niepotrzebne? ludzie teraz tylko tyle mogą nic więcej jedynie zabezpieczać swoje majątki i modlić sie… a jak jesteście tacy mądrzy to znaczy ze siedzicie suchym tyłkiem na fotelu przed kompem i nawet nie wiecie co sie w świecie dzieje egoiści…
Do Wioletty W.:
Albo się prowadzi dziennik albo prowadzi się bloga. Ludzie tu szukają informacji a znajdują dziennikarza który się modli. No chyba, że to jest blog, jeśli tak to przepraszam.
P.Rz.dlaczego nie zamieszczono mojego komentarza?,,Powtarzam:módl się tak,by Cię słyszał tylko Bóg.Prawdziwy katolik nie potrzebuje do tego żadnej agitacji ani zachęty.Niech Pan się tylko modli sam szczerze i nie na pokaz .Szczera,powtarzam ,szczera rozmowa z P.Bogiem sama powinna wyjść z naszych serc .Każdy współczuje powodzianom.Niech Pan nie robi z siebie kaznodziei dla ogółu.Może Pan to robić w swoim Kościele Domowym. I mam nadzieję,że ten portal odzyska w pełni ateistyczny charakter,a Pan uruchomi inny …katolicki
Brawo Nika. Do „M”. Mam 50 lat i dosyć chełpienia się wiarą. Ciekawe, czy panowie z KK wesprą czynnie powodzian. Niekoniecznie modłami.
Jakiś psycholog zauważył, że im bardziej błahy temat rozmowy tym większe emocje i zaangażowanie rozmówców. Liczba komentarzy pod tym „artykułem” to potwierdza. Inne poważniejsze artykuły z tego portaliku nie mają tyle komentarzy. Ja też się dałem wpuścić w maliny — w tą błahą dyskusję. Eh…
To co — woda opada?
katoland:/
modlitwa na ekranie?? Powinien Pan nakręcić film i poprowadzić modlitwe na żywo…. żałosne
Jeśli chodzi o ateistów lub modlitwy do fali to na moście Grunwaldzkim w Krakowie wisiał transparent „FALO WYP……AJ”. Zabawne dla tych, których problem nie dotyczy.
pomóż nam Matko Boża w tych ciężkich chwilach – modlimy się do Ciebie Święta Boża rodzicielko …
Nika, serdecznie dziękuje za Twój komentarz. W odpowiedzi pragnę jedynie powiedzieć, że ten portal nigdy nie odzyska w pełni ateistycznego charakteru, którego się domagasz.
Katolicki portal – jak najbardziej – też powstanie, jak będzie taka potrzeba.
Natomiast dzisiaj to rozważanie nie ma najmniejszego sensu.
Jedność duchowa z tymi, którzy dzisiaj przeżywają tragedię jest niezwykle ważna. Można to czuć, lub nie. My – tak właśnie to odczuwamy i w także w taki sposób dajemy wyraz jedności z poszkodowanymi.
Pozdrawiam serdecznie Ciebie Niko, ale także wszystkich naszych Czytelników, a przede wszystkim tych Poszkodowanych.
Kazdyniech stara się aby Poszkodowani odzyskali wiarę w ludzi.Sposób dowolny.Dyskusja ateistów żenująca!!!
Do P,Rzepecki i Kucharski.Jestem jedną z tych powodzian z zalanego terenu nad Rabą. Czekałam na czyjąś pomoc w napełnianiu worków piaskiem.,na dostawę wody do picia , na zapytanie czy mam chleb{jestem osobą lekko niepełnosprawną}.Nikt nie przyszedł mi z pomocą,poza osobami zawodowo do tego zobligowanymi.Wstyd,gdy za modłami nie idą czyny.Brzydzę się takimi katolikami,gapiami.Może należało nawoływać do pomocy.Ładowaliśmy worki piachem a gapie robili nam zdjęcia.Modlić się umiemy sami.Za tego rodzaju instrukcje dziękujemy.
Jestem jednym z Tych zalanych . Ta dyskusja jest żenująca. Czasami wydaje mi się że władze miasta i pewnie gminy także ,zamiast działać skutecznie faktycznie się tylko modliły.
A swoją drogą , wiara Pana Rzepeckiego w skuteczność modlitwy jest powalająca na kolana.
Jak mieli pomóc i ładować piach do worków jak ręce mieli złożone do modlitwy. Ze złożonymi rękami trudno trzymać łopatę.
Drodzy, kończymy … bo widzę że poziom agresji przerażający, serdecznie pozdrawiam wszystkich niefaryzeuszy, ja zakłamany faryzeusz :-)
Dobrze że wśród nas są ludzie głęboko wierzący ARTYKUŁ NAPRAWDĘ DOBRY OBY WIECEJ TAKICH ARTYKUŁOW W TYCH TRUDNYCH CZASACH