W kweście „Grosik-Powodzianom”, której organizatorem był bocheński Polski Komitet Pomocy Społecznej, wzięli udział członkowie PKPS-u, uczniowie bocheńskich szkół ponadgimnazjalnych i ich nauczyciele. Zebrane pieniądze zostaną przekazane mieszkańcom Woli Rogowskiej oraz poszkodowanym mieszkańcom Powiatu Bocheńskiego.
Akcja początkowo miała być przeznaczona dla dzieci, projekt ten bowiem realizowany jest co roku o tej samej porze. Dochód z kwesty zazwyczaj przeznaczany był na paczki i wyprawki dla dzieci z okazji Dnia Dziecka. W tym roku jednak pieniądze pozyskane podczas kwesty postanowiono przeznaczyć na potrzeby Powodzian.
Obecny tragiczny los dotkniętych klęską powodzi nakazuje solidarną pomoc Powodzianom. Nasza zbiórka ma to umożliwić i w obecnej sytuacji pragniemy przekazać zebrane środki Powodzianom – mówi Małgorzata Szczepara, prezes bocheńskiego oddziału Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej.
Środki czystości – pochodzące ze zbiórki wspólnie zorganizowanej z Urzędem Miasta, odzież i pieniądze w kwocie 2 tysięcy złotych zostaną przekazane mieszkańcom Woli Rogowskiej, pozostała kwota zostanie również przekazana najbardziej poszkodowanym mieszkańcom Powiatu Bocheńskiego z Gminy Łapanów, Drwinia, Bochnia i Miasta Bochnia.
W akcji wzięli udział uczniowie szkół ponadgimnazjalnych wraz ze swoimi nauczycielami: Agnieszką Różyńską, Anetą Zagatą, Andrzejem Włodarczykiem, Martą Kozłowską – Fischer, Katarzyną Kielar – Drabiną i Anną Szewczyk. Koordynację akcji ze strony „szkolnej” sprawowała nauczycielka ZS Nr 3 Wioletta Mleczko.
Młodzi wolontariusze szkół ponadgimnazjalnych kwestowali w bocheńskich sklepach „Cold” na ulicy Brzeskiej i na Osiedlu Niepodległości, sklepie „Społem” przy ulicy Solnej, ”S” ul. Karosek oraz Delikatesach „Centrum” ul. Wojska Polskiego. Uczniowie kwestowali również na ulicach miasta.
Akcja Urzędu Miasta i PKPS-u w formie zbiórki środków czystości, dezynfekcji i sprzętu do sprzątania po powodzi do koszy w dużych bocheńskich sklepach jeszcze trwa. Członkowie PKPS apelują o hojność dla mieszkańców Woli Rogowskiej gdzie każdy dom został dwukrotnie zalany niejednokrotnie do wysokości 4m!
