Parafianie z Bochni wyruszą do Łapczycy w pielgrzymkę dziękczynną za ocalenie od epidemii cholery. Będzie to już 161. wędrówka do kościoła Matki Bożej Szkaplerznej w Łapczycy, znanego również jako Górny Kościół Kazimierzowski, ufundowany w 1340 r. przez króla Kazimierza Wielkiego.
Tradycja pielgrzymowania trwa nieprzerwanie od 1849 roku. – Ta pielgrzymka, niezależnie od okoliczności, wędruje z Bochni do kościoła pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Łapczycy. Od pewnego czasu ta pielgrzymka jest smutniejsza, dlatego że w grudniu 2008 r. spłonęła XVIII-wieczna dzwonnica, która stoi przy kościele, a na tej dzwonnicy zawieszone były dwa dzwony, w tym jeden gotycki XIV-wieczny, być może pamiętający jeszcze czasu fundatora tej świątyni Kazimierza Wielkiego – mówi Jan Flasza, historyk i dyrektor muzeum w Bochni.
Każda kolejna pielgrzymka jest kontynuacją pierwszej błagalnej pielgrzymki zainicjowanej przez bocheńskich górników. – Wtedy w Bochni grasowała epidemia cholery i wówczas jeden z górników miał mieć sen, w którym została mu ukazana wizja tej pielgrzymki. I jak opisuje proboszcz łapczycki, po tej pielgrzymce „pani cholera, która niewymownym sposobem srożyła się, ustąpiła”.
Pielgrzymka z Bochni do Górnego Kościółka w Łapczycy wyruszy w niedzielę spod bazyliki św. Mikołaja o 8.30. Msza św. odpustowa w kościele Matki Bożej Szkaplerznej w Łapczycy rozpocznie się o godz. 10.00.
Do Admina!!!
Jest to 162 pielgrzymka a nie 161.
z jakiego powodu ta pielgrzymka? czyzby juz bylo po wyborach :).
Ta pielgrzymka to tradycja i wdzięczność za ustąpienie epidemii… życie nie kręci się tylko wokół polityki i kłótni z nią związanych!