Ziemia z miejsca tragedii polskiego samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem trafiła do Żegociny. Znajdzie się ona w miejscu pomnika ofiar II wojny światowej. Ziemia już znajduje się w Żegocinie.
Przywiózł ją ks. płk. Zbigniew Kępa, pochodzący z tej miejscowości. – Przywiózł nam tę ziemię z odpowiednim dokumentem, będziemy chcieli wbudować ją w pomniku wraz z tablicą upamiętniającą wszystkich, którzy zginęli tej straszliwej katastrofie – mówi wójt gminy Żegocina Jerzy Błoniarz.
Obecnie w miejscu, w którym zostanie umieszczona ziemia spod Smoleńska, są posadzone dęby katyńskie. – Są tam posadzone dęby katyńskie, dlatego właśnie tym, chcemy przy tym pomniku stworzyć miejsce, które by przyszłym pokoleniom mówiło o tym, co się wydarzyło – dodaje wójt.
Ziemia spod Smoleńska zostanie umieszczona w miejscu pomnika ofiar II wojny światowej we wrześniu.
Trzeba by obok postawić pomnik tym co zginęli w pielgrzymce do Lourdes w Francji, tam też zginęli Polscy patrioci, no i ci z samolotu który się rozbił na okęciu w lasach kabackich……