Tak oszczędzają na energii? – takie komentarze można było dziś usłyszeć z ust przechodniów ze zdziwieniem spoglądających w górę. Ich uwagę przyciągały lampy przy kilku ulicach w centrum miasta.
Mimo, że mamy dzień, światła uliczne można było zauważyć na pl. Św. Kingi, ul. Białej, Bernardyńskiej czy Matejki. Zwróciliśmy się w tej sprawie do zakładu energetycznego, ale odesłano nas do urzędu miasta.
Zapytaliśmy zatem burmistrza Bogdana Kosturkiewicza, dlaczego światła świecą się w dzień. – Nie mam zielonego pojęcia – odpowiedział burmistrz i zapewnił, że sprawą się zajmie. – Dziękuję bardzo, że państwo zgłosili tę sprawę, bo są to w końcu nasze pieniądze – mówił burmistrz.
Po kilku minutach od naszej interwencji światła zgasły.