Trzydzieści tysięcy – czyli rap z solnego podziemia

W studiu nagrań Kwart w Bochni od kilku dni do mikrofonów „nawija” MIT czyli Maciek i Tomek. Szykuje się płyta kolejnego po NoBoTak bocheńskiego składu.

Tomek Nowak (23 l.) i Maciek Gawęda (18 l.) o wspólnym nagraniu jako MIT zaczęli myśleć już rok temu. Wtedy zarejestrowali swój pierwszy kawałek pt. Zaślepieni. W ciągu roku gromadzili kolejne utwory, które znajdą się na ich pierwszej płycie.

Nazwa składu MIT – to tylko przypadkowo skrót od imion chłopaków. Głównie jednak odnosi się do protofilozoficznej próby poznania zagadnień od zawsze nękających ludzkość, zastanowienia nad sensem ludzkiego życia.

Górnolotne zdawałoby się założenie, znajduje swoje odzwierciedlenie w nagraniach. – To w większości kawałki o tematyce dość poważnej, nie o imprezach, jointach i pannach – zapewniają chłopaki. – Wyróżniają ich dojrzałe teksty które nie jeden raz podczas pracy zmusiły mnie do osobistych przemyśleń, a myślę że to samo za siebie mówi o wartości tej muzyki – mówi Piotrek Lekki ze studia nagrań Kwart.

„Mam dla kogo żyć i oni wiedzą o tym, jednak czuć chłód stali, mogą być kłopoty. Co ty wyprawiasz nie rób tego błagam, kocham żyć, kocham być, w głowie mam huragan myśli. Ludzie są skłóceni, wiem – to pomysł diabła, dziś brat zabija brata jak w biblii Kain Abla…” – można usłyszeć Tomka w kawałku pt. Być, nie być.

Na razie chłopaki z MIT rapują do zagranicznych bitów, dlatego z nagrania nie będą czerpać żadnych zysków, a płyta zostanie rozdana w 100 egzemplarzach. Skrecze do kawałków dogra dj freszufresz z Częstochowy. – Plany na przyszłość są duże i mam nadzieję że chłopaki nie poprzestaną na rapowaniu do gotowych bitów, a następny materiał pokaże w pełni na co ich stać – dodaje Piotrek Lekki.

Pierwsza płyta MIT pod tytułem „Odłóż tę płytę”(!) ujrzy światło dzienne już w przyszłym miesiącu. Warto dodać, że nie zabraknie na niej też typowo lokalnego akcentu. Bochni poświęcony jest utwór pt. Trzydzieści Tysięcy.

There are 4 comments

  1. Dobry pomysł, świetna incjatywa, a za niedługo ocenimy wykonanie i już możemy czekać na następny album. Daj Bóg więcej takich projektów.