Po weekendowych opadach deszczu sytuacja hydrologiczna wciąż nie jest stabilna. Woda w wielu miejscach zalega i nie spływa do rzek, ponieważ jej poziom jest wciąż wysoki.
W Wiśle woda opada, podobnie w Rabie. Do dzisiaj rano na Bocheńszczyźnie alarm przeciwpowodziowy obowiązywał w gminie Drwinia na północny powiatu. Stanisław Odrobina, komisarz gminy, mówił nam wczoraj po południu, że sytuacja jest niepewna. – Od soboty wody przybyło, baszty jeszcze nie puściły wody, straż prowadzi odpompowywanie wód z zalanych obszarów w Grobli.
W gminie Drwinia wiele gospodarstw zostało podtopionych, jednak zdaniem wójta, woda nie wdarła się do domów, co miało miejsce podczas majowej i czerwcowej powodzi.
Komisarz gminy Drwinia odwołał dzisiaj o 8 rano alarm powodziowy. Obecnie obowiązuje w gminie pogotowie przeciwpowodziowe.