W I Liceum Ogólnokształcącym w Bochni odbyła się sesja naukowa poświęcona Zbigniewowi Herbertowi.
Miało to związek z trwającym obecnie Rokiem tego Poety. Herbert jest obecny w budynku szkoły m.in. za sprawą wierszy wywieszonych na korytarzach, a licealiści m.in. deklamowali poezję Herberta nie tylko po polsku, ale również w innych językach. Można też było obejrzeć film poświęcony artyście oraz obejrzeć przygotowany przez młodzież program.
– Poezja Herberta jest bardzo trudna, ale myślę, że ludzie wrażliwi wolą poezję, bo w jazgocie teraźniejszego świata, heavy metal i inne sprawy, ludzie wrażliwi zawsze sięgają po poezję – mówi Andżelika Kożuch, która recytowała po angielsku wiersz Rovigo.
– Herbert pozostawił po sobie bardzo wartościową poezję i myślę, że każdy Polak powinien ją przynajmniej w pewnej części znać – uważa Piotr Palaczyński, który z wierszami Herberta zapoznał się, gdy zawisły na szkolnych korytarzach. – Młodzi ludzie w zaskakujący sposób są w stanie odkryć w poezji Herberta starszej niż oni sami coś dla siebie – zwraca uwagę Maciej Tabor, nauczyciel języka polskiego w ILO.
Pomysłodawcą sesji był Maciej Tabor, polonista w ILO, który od lat specjalizuje się w twórczości Księcia Poetów. Systematycznie utrzymuje kontakt z Katarzyną Hebertową, wdowie po Zbigniewie Herbercie, która pomaga mu opracowaniu kolejnych pism zmarłego przez 10 laty twórcy.
Niestety, na spotkanie nie dotarł zapowiadany przez organizatorów Ryszard Krynicki, szef wydawnictwa A5, które niedawno wydało tom wierszy zebranych Herberta.
