Rozmowa ze starostą bocheńskim na półmetek kadencji w ramach specjalnego – 30 minutowego wydania „Porannej kawy”.
Podsumowanie półmetka starosty – cz. 1
Poruszane tematy: Co starosta bocheński wręczyłby Ludwikowi Węgrzynowi na Mikołaja i za co jest mu szczególnie wdzięczny? Czy starosta bocheński po raz kolejny wybrałby Joanna Solak na Przewodniczącą, gdyby sytuacja w Radzie powiatu była taka jak na początku kadencji? Co zadecydowało ostatecznie o odwołaniu Joanny Solak? Jakie są zdaniem starosty trzy najważniejsze osiągnięcia pierwszej połowy kadencji?
Podsumowanie półmetka starosty – cz. 2
Poruszane tematy: Jakie inwestycje drogowe i na jaką kwotę zostały zrealizowane w pierwszej połowie kadencji? Czy i o ile zmniejszył się czas oczekiwania na decyzję w Wydziale Architektury i Budownictwa? Jakie kryteria świadczą o poprawie jakości pracy tego wydziału? Jak zachowałby się starosta bocheński dzisiaj w sprawie Małgorzaty Szczepary? Czy starosta boi się konfrontacji z Małgorzatą Szczeparą o przywództwo w lokalnej Platformie Obywatelskiej? Na co konkretnie zostaną przeznaczone środki pozyskane na bocheński szpital?
Podsumowanie półmetka starosty – cz. 3
Poruszane tematy: Jak zostaną wykorzystane 22 mln na bocheński szpital? Czy starosta jest za przekształceniem szpitala w spółkę prawa handlowego? Czy koalicja jest gotowa na takie rozwiązanie? Czy w szpitalu jest mobbing? Komu starosta bardziej wierzy w sprawie loga powiatu?
W czwartek gościem „Porannej kawy” będzie nowy dyrektor bocheńskiego basenu – Robert Hołda.
czy starosta wie że w wydziale architektury właśnie odbywa się chichy strajk włoski przeprowadzony przez niektórych urzędników?? proszę zbadać tę sprawę –
nie zauważyłem szczególnej poprawy jakości Wydziału Architektury i Budownictwa
Komuś żal dupę ściska że się ludzie w końcu dogadują w budownictwie, radzą sobie młodzi jak mogą a że zapanowała panika bo jednemu filarowi szpital sie przytrafił to zazdrośni straj wywołują!Oj ludzie ludzie
niektorzy przeprowadzajac strajk wloski pracuja wydajniej niz inni doszukujacy sie 3 dna i doktoryzujacy sie nad projektami ustawowe 65 dni…Wydzial AiB to maskra jakiej nie bylo nawet za panowania pani Z..
Doktorat można zrobić z każdego projektu młodzi się uczą :) i czepiają się pzdetów bo brak im wiedzy i doświadczenia a co niektórzy o ważnych rzeczach zapominają, nam projektantom jest gorzej u starych pracowników u nowych lepiej bo pierdoły poprawić można na miejscu:)))
inni niektorzy o waznych i mniej waznych rzeczach nie zapominaja..no ale jak sie trafi na misjonarza to caly profesjonalizm diabli biora..
Julia, te filary są tak ze sobą zżyte że razem chyba śpią …i pracują:)!