Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Bochni świętowała 10-lecie swojego istnienia. Uczelnia wykształciła w tym czasie ok. tysiąca studentów. Obecnie pierwszy rok nauki rozpoczęło ok. 80 młodych ludzi.
Podczas uroczystej inauguracji roku akademickiego 2 października w kopali soli była okazja do podsumowań i podjęcia nowych wyzwań na przyszłość. Wręczono też medale osobom, które zasłużyły się dla uczelni, absolwenci otrzymali dyplomy, a nowi studenci złożyli przysięgę żaka.
Od roku rektorem uczelni jest prof. Elżbieta Maciejowska. – Prowadzimy studia na kierunku finanse i rachunkowość z kilkoma specjalnościami, które studenci co roku wybierają – mówi. Uczelnia może tez prowadzić zajęcia na kierunku kulturoznawstwo i filologia angielska, w tym roku jednak nie jest on realizowany z powodu zbyt niskiego zainteresowania. W najbliższym czasie planowane jest otwarcie nowego kierunku, jednak władze uczelni nie chcą go na razie zdradzać, „aby nie zapeszyć”.
W czasie przemówienia władze uczelni dziękowały burmistrzowi Wojciechowi Cholewie, który w 1998 r. wspierał powstanie w mieście wyższej uczelni. – Udzielił nam oficjalnie formalnego wsparcia, co miało istotne znaczenie w trakcie rozpatrywania wniosku w ministerstwie, a także przekonał radnych i uzyskał ich zgodę na oddanie w użytkowanie WSE w Bochni budynku byłej szkoły podstawowej nr 4, co warunkowało wówczas i nadal zapewnia możliwość funkcjonowania uczelni na terenie miasta – mówił Andrzej Sułkowski, prezes Spółki z o.o. Edukacja Ekonomiczna, założyciel Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Bochni.
Studia w Wyższej Szkole Ekonomicznej w Bochni dobrze będzie wspominać Bernadetta Świętek, tegoroczna absolwenta. – Jest to najlepszy okres w życiu studenta, zwłaszcza dojrzałego studenta. Dodaje, że na WSE nauczyła się otwartości, współpracy z ludźmi w różnym wieku oraz poszanowania pracy wykładowcy.
W Wyższej Szkole Ekonomicznej w Bochni studiuje obecnie ok. 400 osób.