– Trzeba wrócić do pomysłu klas sportowych – mówił Aleksander Rzepecki, pretendujący na urząd burmistrza Bochni podczas dzisiejszego briefingu prasowego, zwracając uwagę na problem braku dobrego zaplecza sportowego w Bochni. Pozostałym kandydatom na fotel burmistrza zaproponował zaś wspólny mecz piłki nożnej. Miałby się on odbyć dzień po debacie, która zaplanowana jest na czwartkowe popołudnie.
Jak podkreślał Rzepecki klasy sportowe funkcjonowały kiedyś w Bochni (w SP nr 2 – nastawiona na piłkę nożną, w SP nr 5 związana z piłką ręczną) i – jak twierdzi – należy do tego pomysłu powrócić, by wychowywać w nich zawodników lokalnych drużyn.
– To jest perspektywa najbliższych ośmiu lat – bo to nie jest krótka perpektywa, że naprawdę kiedyś będzie III liga w piłce nożnej w Bochni, ale z naszych zawodników w znacznym procencie, że będzie kiedyś ekstraklasa w Bochni w piłce ręcznej. I tutaj chcę wszystkim ludziom zaangażowanym w sport – nie związanym z żadnym z ugrupowań politycznych, bezpartyjnych – podziękować za ich zaangażowanie. Jest mnóstwo takich ludzi, którzy nic z tego nie mając, oddają całe serce dla sportu – mówił lider KWW Nasza Wspólna Sprawa wymieniając nazwiska Jarosława Serwinowskiego, Ireneusza Trojaka, Czesława Kumorka.
Gospodarz spotkania wysunął postulat, aby koordynacją szkolenia mlodzieży w szkołach kierował BKS. W szkołach miałyby powstać 4 klasy sportowe: piłka nożna, ręczna, siatkowa i pływania.
Na koniec Aleksander Rzepecki zaprosił pozostałych kandydatów na urząd burmistrza na wspólny mecz piłki nożnej kończący kampanię. Miałby się on odbyć w najbliższy piątek o godzinie 20.00 na bocheńskim Orliku. Oprócz kandydujących zaproszeni zostaną też członkowie sztabów by dopełnić drużynę, która stanie naprzeciw juniorów młodszych BKS. – Mam nadzieję, że jutro będzie merytoryczna, ostra debata o godzinie 18.00 w sali kina Regis, natomiast w piątek o 20.00 będzie już wspólna gra w piłkę nożną. Pokażemy, że potrafimy wspólnie zagrać w jednej drużynie dla Bochni.