Rozmowa z st. kapitanem Mirosławem Mroczkiem – rzecznikiem prasowym straży pożarnej w Bochni na temat przebiegu akcji gaszenia drewnianej dzwonnicy w Łapczycy.
Oglądając dzisiejszą „Poranną kawę” możesz dowiedzieć się, jak przebiegała akcja gaszenia drewnianej dzwonnicy w Łapczycy, jakie są najłatwiejsze sposoby zatrucia tlenkiem węgla w okresie grzewczym, jaką publikację planuje na swój temat straż pożarna w powiecie bocheńskim.
Hydranty i sieć wodociągowa w Łapczycy należą do miasta Bochni i tego nie powiedział w wywiadzie strażak ani prowadzacy !!!!!!!
Należą do MPWiK w Bochni to prawda. Ale jest to spółka „córka” nie należy bezpośrednio do Miasta. Decyzje administracyjne wydaje się na Prezesa Rachwała a nie na Burmistrza Miasta.
A dlaczego piszecie „Hydranty i sieć wodociągowa w Łapczycy należą do miasta Bochni”?? Łapczyca znajduje się na terenie Gminy Bochnia – Pana Lysego, i gminie tej funkcjonuje Gminny Zakład Wodociągów i Kanalizacji Nie jest to to samo co miejskie wodociągi.
Nie wprowadzaj w błąd internautów, zakład MIEJSKI nadzorowany przez Burmistrza Bochni posiada swoją sieć wodociągową w mieście i w paru wsiach – między innymi w Łapczycy !!! Gminny zakład wodociągów administruje siecią w dwudziestu paru pozostałych wsiach gminy Bochnia. Pan Kosturkiewicz nie lubi się przyznawać do porażek , wszyscy o tym wiedza ale nie ty.
Gmina Bochnia jest za biedna na porządną sieć hydrantową.
Bardzo szkoda tej pięknej dzwonnicy ,może zostanie odbudowana?I faktycznie trzeba uważać na tego cichego morderce-tlenek węgla- wystarczy kilka oddechów i się odfruwa
darek dzięki za info wyjaśniłeś mnie i pewno większości tą sprawę
brawo alku
Ten rzecznik prasowy sprawia wrażenie inteligentego
Jak widać, historyk na etacie strażaka to bardzo inteligentny pomysł :)
Zaczynam Cie lubić Hana
widać w komentarza spór miedzy urzędnikami gminy Bochnia i miasta Bochnia i pzzerzucanie się odpowidzialnością za hydranty, trezba dbać o PR urzędów, w końcu za to płacą
brawo mirmur nieźle to wyłożyłeś!
nikt nawet nie wspomniał o właścicielu którym jest PARAFIA czyli PROBOSZCZ , który teraz bardzo przeżywa te strate. dlatego ja proponuje zeby nie rozdrapywac ran i zamknac temat.
Tam spaliła się dzwonica bo nie ma wody i hydrantó a budować będą parafianie Bochni bo ten kościól do Bochni należy. i tu jest problem , za winy takie to powinna odbudować gmina bo nie dopilnowali tych rzeczy które powinna . ą przecież to jest zabytek ,i ochrona należy do władz na którym terenie ten zabytek sie znajduje.
Takie obiekty gasi się albo wiaderkiem wody albo nie da się ich ugasić. Trzeba znaleść tego drania i na dyby z nim
znowu ktoś coś podpalił w łapczycy ?
Strate przeżywa nie tylko Proboszcz Łapczycy. Wszystkimi to wstrząsnęło. Chciałam tylko przekazać kilku osobom, że żadni alkoholicy (z szacunkiem) nigdy nie robili imprez na cmentarzu i nie sądzę, że to był powód podpalenia. Ludzie gadają takie bzdury, że uszy więdną. Nie znam szczegółów, ale prędzej podejrzewałabym młodzików o podpalenie, bo to oni grupami robią balangi przy cmentarzu. Ale czy takowy podpalacz byłby na tyle głupi, żeby podpalać przed 6 rano kiedy część ludzi już wstaje do pracy?? Nie sądzę…Podpalenia najczęściej mają miejsca w środku nocy a nie nad ranem(momo, że było ciemno).
Ponoć pierwsze co było słychac to huk…
szkoda dzwonnicy – zapewne nie bedzie jej rekonstrukcji. Szkoda dzwonu – czy strażacy widzieli jak spadał? Powinni – przecież tak szybko byli na miejscu…