Plusowa temperatura i śnieg zalegający na dachach może zwiastować duże niebezpieczeństwo dla przechodniów i pojazdów. Straż miejska przypomina, że obowiązek usuwania śniegu zalegającego przy budynkach czy na dachach, a także zwisających z nich sopli – ciąży na administratorach budynków i to oni odpowiadają w przypadku, gdy zagraża on czyjemuś życiu lub zdrowiu.
Jak mówi Krzysztof Tomasik, komendant Straży Miejskiej w Bochni do tej pory strażnicy interweniowali w wielu przypadkach, gdy zalegający śnieg utrudniał poruszanie się wokół budynków. W związku z tym, gdy nie pomagały upomnienia, nałożono parę mandatów.
Jeśli chodzi o śnieg na dachach i zwisające z nich sople – zgłoszeń ani interwencji jeszcze nie było. – Jeżeli mieszkańcy widzą, że gdzieś dochodzi do tego typu sytuacji, że obsuwający się z dachu śnieg zagraża pieszym, to zawsze może to do nas zgłosić. Będziemy interweniować natychmiastowo. My także prowadząc codzienne patrole próbujemy takie sytuacje wyłapać i reagować na bieżąco – mówi Krzysztof Tomasik.