– Choć jest to film zrodzony z najmniej autentycznych powodów, wcale się go nie wstydzę; uważam że jest taki jaki jest – trochę źle przygotowany, ale nie całkowicie zły – tak o swoim filmie „Upał” wypowiedział się Kazimierz Kutz. Jak jest naprawdę? Możecie przekonać się już jutro.
„Upał” jest ekranową kontynuacją popularnego Kabaretu Starszych Panów, emitowanego w polskiej telewizji od końca lat pięćdziesiątych. Za kabaretem zatem film zmierza w stronę surrealistycznej groteski, co w twórczości reżysera było nowością. Jak mówił zadania tego podjął się przez szacunek i fascynację do Przybory i Wasowskiego. – Właściwie moja rola sprowadza się do tego, żeby do Kabaretu Starszych Panów dodać elementy filmowe, tzn. ruch, rytm i gag.
Do pomysłów specyficznie filmowych należą piosenki śpiewane przy zatrzymanym obrazie. Jednak ta surrealistyczna komedia, wywołująca świat łagodnego absurdu, prowokująca skojarzenia także z pewnym krajem nad Wisłą spotkała się ze skrajnie zróżnicowanym odbiorem krytycznym. I tak pozostało do dnia dzisiejszego.
Najlepsza komedia polska od czasów głośnej Ewa chce spać. Chyba po raz pierwszy pokuszono się o łączne zaprezentowanie wszystkich barw współczesnej polskiej groteski, absurdalnego żartu, a nawet potocznego dowcipu. Owo pot-pourri jest udane dzięki wysokiej klasie swych elementów. (Zygmunt Kałużyński)
To nie tylko doskonałe chwyty komediowe, ale jednocześnie mistrzowskie aluzje, wielopiętrowa gra tekstów, podtekstów i skojarzeń, będąca dowcipną i paradoksalną analizą zjawisk naszej rzeczywistości, połączoną z odrobiną poezji i autoironii. A wszystko to spuentowane (i skomentowane) zatrzymanymi w stopklatce śpiewankami. (…)
Prawdziwa sztuka czasu się nie boi. Nie zestarzał się Kabaret Starszych Panów, nie zestarzał się w najmniejszym stopniu Upał. Wciąż pozostaje jedną z najbardziej oryginalnych, pomysłowych i dojrzałych komedii naszego kina. Warto spojrzeć na nią powtórnie. (Maciej Maniewski)
Prelekcję przed filmem 'Upał” poprowadzą Jacek Dziduszko i Stanisław Liguziński.
”UPAŁ” Kazimierza Kutza w DKF Maciste
miejsce: Kino Regis, Bochnia
czas: 9 grudnia 2010, g: 19:00
Bilety: 10 zł
dla członków DKF Maciste: 5 zł
Projekt realizowany ze środków PISF
Jak zapowiadają organizatorzy – już za tydzień – 16 XII o godz. 18:00 ”Requiem” Hansa Christiana Schmida oraz debata o egzorcyzmach i demologii w kinie z udziałem gości.