12 letni Jakub zadzwonił do Straży Miejskiej zgłaszając o zalaniu piwnicy. Dzięki jego interwencji na miejsce wysłano niezbędne do opanowania sytuacji służby.
– Bardzo proszę przyjechać bo jest dużo wody w piwnicy i chyba uszkodzony jest kurek – takie słowa usłyszała dyżurna Straży Miejskiej, która 21 grudnia około godziny 15.45 odebrała telefon. Okazało się, że 12-latek był sam w domu. W trakcie rozmowy chłopiec stwierdził, iż dzwoni do Straży Miejskiej bo zapamiętał numer alarmowy 986 z prelekcji które odbywały się w jego szkole i wie że może tu znaleźć pomoc.
Chłopiec wskazał adres zamieszkania, pod który dyżurna Straży Miejskiej wysłała patrol oraz wezwała pod wskazane miejsce Straż Pożarną. W trakcie czynności wypompowywania wody do domu przyjechała mama 12 letniego Jakuba.
Jak mówi Krzysztof Tomasik, komendant Straży Miejskiej w Bochni – coraz częściej pojawiają się informacje o dzieciach ratujących dorosłych, gdyż podczas wyjątkowo trudnych chwil są opanowane i pamiętają numery alarmowe pod które można zadzwonić w razie potrzeby.
Straż Miejska Miasta Bochni w szkołach podstawowych na terenie miasta wdrożyła program „Bezpieczne Miasteczko” – grę edukacyjną, która uczy zasad odpowiedniego zachowania się w obliczu różnych zagrożeń.
