Jeśli pojawia się komisarz w gminie, to pełni on obowiązki zarówno Rady Gminy, jaki i wójta – wynika z ekspertyz prawniczych MSWiA.
Jak nieoficjalnie dowiedział się portal mojabochnia.pl ze źródeł zbliżonych do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, na biurku podsekretarza stanu w MSWiA w randze wiceministra – Tomasza Siemoniuka, leżą już jednoznaczne ekspertyzy prawnicze nie pozostawiające wątpliwości: jeśli pojawia się komisarz w gminie, to pełni on obowiązki zarówno Rady Gminy, a więc organu uchwałodawczego, jak i wójta, a więc organu wykonawczego. Oznacza to zatem, że wszystkie obecne osoby reprezentujące poszczególne organy gminy przestaną wykonywać swoją funkcję. Rada Gminy przestanie być Radą Gminy, a wójt wójtem.
Jak wynika z naszych kolejnych ustaleń, najmniejszych szans na komisarza nie ma obecny wójt Tadeusz Klimek, zarówno wobec powyższego, jak i ze względu na bezpośrednie zaangażowanie w konflikt w gminie i bycie de facto jego stroną. Nietrafione są także przypuszczenia na temat osoby Ludwika W., którego nazwisko pojawiało się w lokalnych spekulacjach na temat nowego komisarza. Przypomnijmy, iż Ludwik W. nie jest ciągle ani oczyszczony, ani obwiniony w procesie Tankowni, w którym na styczeń br. sąd przewiduje już końcowe mowy obrończe.
Kto zatem będzie komisarzem? Jak wynika z naszych ustaleń osoba zupełnie z zewnątrz i wszystko wskazuje ma to, iż z partyjnego klucza PO – PSL. Konkretne nazwisko to kwestia kilkunastu najbliższych dni.
no to wracamy do Ameryki, ale nie wiadomo czy przyjmą, bo nie wiadomo, czy wójt jest tam zameldowany :-) a przecież nie ważne kim jesteś, ważne, gdzie jesteś zameldowany
przyjmą go na pewno, bo obeica, że rozwiąze kryzys finnsowy, w Lipnicy wszytsko obiecywał, tylko nie to, ze nie bedzie robił glupot i teraz mamy