Wczoraj wieczorem doszło do napadu na stację benzynową przy ul. Brzeskiej. 4 młodych mężczyzn skradło około 10 zgrzewek piwa. Dotkliwie pobili interweniującego ochroniarza, który wylądował w szpitalu.
Do zdarzenia doszło 10 lutego około 23.30. – Do pomieszczenia sklepu stacji weszło 4 młodych mężczyzn w kurtkach z kapturami na głowach, podeszli do regałów których zabrali około 10 zgrzewek piwa i pospiesznie wyszli z sali nie płacąc – relacjonuje Andrzej Świtalski, p.o. rzecznika prasowego policji.
Wybiegli za nimi kierownik stacji i robiący zakupy w sklepie pracownik ochrony z innego pobliskiego sklepu. Złodzieje dotkliwie pobili ochroniarza, który został odwieziony do Szpitala Rejonowego w Bochni. Jego życiu w chwili obecnej nie zagraża niebezpieczeństwo.
O zdarzeniu zawiadomił policję kierownik stacji benzynowej. Na miejsce wysłano patrole ruchu drogowego i prewencji z całego powiatu, które po penetracji terenu zatrzymały 8 młodych i nieletnich mężczyzn i dwie nieletnie dziewczyny z okolic Tarnowa i Bochni i 24-latek z Bochni.
Trwają zatrzymania pozostałych osób biorących udział w tym zdarzeniu oraz ustalenia roli jaką odegrali w napadzie. – Przebieg zdarzenia wypełnia znamiona tzw. kradzieży rozbójniczej za co grozi kara pozbawienia wolności od 1 roku do lat 10 – mówi Andrzej Świtalski.