Potok w Łapczycy koło Bochni ma zostać w tym roku uregulowany. Odcinek biegnący poniżej kościoła i płynący pod drogą krajową nr 4 wyrządził w minionym roku ogromne spustoszenia.
Jerzy Raczyński, sołtys Łapczycy przyznaje, że woda zalewała te same gospodarstwa po kilka razy. – 25 domów było 6-krotnie zalanych. Przykładowo w Proszówkach Raba zalała raz i mieszkańcy raz odczuli tego skutki. U nas domy były zalewane 6-krotnie, w tym w jednej dobie 2-krotnie. I też w niektórych domach woda była na równi z oknami – mówi sołtys Łapczycy.
Jak mówi wójt gminy Bochnia Jerzy Lysy, w tym roku w budżecie województwa są 2 mln zł na regulację potoku w Łapczycy. W najbliższym czasie ma być ogłoszony przetarg. Ubiegłoroczny przetarg został unieważniony z powodu braku ofert.