Meczem wyjazdowym z Juventą Starachowice Szreniawa Nowy Wiśnicz rozpocznie dzisiaj rundę rewanżową trzeciej ligi odmieniona kadrowo Szreniawa Nowy Wiśnicz.
Odchodzą głośne nazwiska
Do nowej rundy wiśniczanie przystępują w bardzo zmienionym, w stosunku do ubiegłorocznej jesieni, składzie. W zespole trenera Sieklińskiego nie zobaczymy już: Szymona Kiwackiego, Dawida Cempy, Dawida Basty, Huberta Wardęgi, Piotra Obieraka, Remigiusza Faryńskiego, Konrada Gorgonia i Kacpra Lemparta. Najbardziej zaskakuje odejście tego pierwszego, który jeszcze rok temu był najlepszym strzelcem czwartej ligi. W trzeciej lidze nie szło mu juz tak dobrze, ale i tak z 3 bramkami był najlepszym strzelcem drużyny (podobnym wynikiem mogli pochwalić się Marcin Pasionek i Michał Suchan). O przyczynach jego odejścia namnożyło się wiele plotek, według których przyczyną odejścia była słabsza forma zawodnika, według innych lepsza oferta finansowa z Limanowej (do której trafił). Zespół z Limanowej wzmocnili również Dawid Basta i Hubert Wardęga. W Szreniawie nie zobaczymy również pozyskanego latem z Legii Warszawa (Młoda Ekstraklasa) – Dawida Cempy. Ten rosły napastnik nie spełnił chyba pokładanych w nim nadziei i przeniósł się do innego trzecioligowca – Popradu Muszyna (w którym występował poprzednio na zasadzie wypożyczenia). W trzeciej lidze szansę na występy mieć będzie Piotr Obierak, który zasilił zagrożonych spadkiem – Czarnych Połaniec. Z Wiśniczem pożegnał się również Remigiusz Faryński, który przez trzy sezony bronił barw Szreniawy. Nie przedłużono wypożyczeń Kacpra Lemparta oraz Konrada Gorgonia. Na wiosnę nie zobaczymy na boisku również Tobiasza Stokłosy, który doznał ciężkiej kontuzji w trakcie przygotowań do rundy rewanżowej.
Nowi w zespole, nowa jakość?
Życie nie zna jednak próżni. Odeszli jedni zawodnicy, pojawiła się przestrzeń do sięgnięcia po miano lokalnych, trzecioligowych gwiazd dla innych. Szreniawa pozyskała zawodników znanych w małopolskiej piłce. Nowymi zawodnikami wiśnickiego klubu zostali: Krzysztof Światek (1 gol w trakcie przygotowań), Daniel Jarosz (8 goli) i Maciej Batko (5 goli), Rafał Jędrszczyk oraz Dawid Gadula i Patryk Marzec. Pierwszy z wymienionych, ofensywny pomocnik, przybył do Wiśnicza z Podbeskidzia Bielsko Biała, choć minioną rundę spędził na wypożyczeniu w drugoligowej Puszczy Niepołomice. Również z Niepołomic do wiśnickiego klubu przyszedł Daniel Jarosz, który grać będzie w formacji napadu. Kolejny napastnik – Maciej Batko to wychowanek krakowskiej Wisły grający ostatnio w przeżywającej ogromne problemy finansowe Kmicie Zabierzów (zespół nie przystąpił do rozgrywek III ligi). Formację obronną wzmocni z pewnością inny wychowanek „Białej Gwiazd” – Rafał Jędrszczyk, który w ostatnich latach reprezentował barwy Kolejarza Stróże i Sandecji Nowy Sącz. Kolejnym zawodnikiem związanym z zespołem aktualnego wicemistrza Polski jest boczny defensor – Patryk Marzec. W minionej rundzie czterokrotnie wystąpił w barwach Wisły Kraków (ME). W bocznych strefach defensywy porusza się również Dawid Gadula – wychowanej krakowskiego Hutnika.
Nie doszedł do skutku, zapowiadany również na naszych łamach, transfer Pawła Wasilewskiego – brata reprezentanta Polski – Marcina. Na przeszkodzie transferowi stanęły przepisy związkowe, które ograniczają możliwość zmiany barw klubowych w ciągu jednego sezonu. Dla tego doświadczonego napastnika Szreniawa byłaby juz czwartym klubem w bieżących rozgrywkach.
Szreniawa, w trakcie przygotowań do piłkarskiej wiosny, rozegrała dziewięć gier sparingowych, w których zmierzyła się z przeciwnikami z różnych klas rozgrywkowych. Obok starcia z drugoligowymi Puszczą Niepołomice i Okocimskim Brzesko, czy też Wisłą Kraków (Młoda Ekstraklasa) sprawdzała swoją formę również z zespołami niższych lig, jak chociażby z bocheńskiej A- klasy – Żubrem Gawłówek. W meczach kontrolnych wiśniczanie odnieśli cztery zwycięstwa, ponieśli tyle samo porażek, uzyskali jeden remis. Najlepszym strzelcem drużyny w omawianym okresie był pozyskany z Puszczy Niepołomice – Daniel Jarosz – autor 8 trafień dla Szreniawy. Na uwagę zasługują również cztery bramki zdobyte przez nominalnego obrońcę – Arkadiusza Garzeła.
Wyniki sparingów:
Przeciszovia Przeciszów – Szreniawa Nowy Wiśnicz 2:5 (2:2)
Szreniawa Nowy Wiśnicz – Limanovia Limanowa 1:3 (0:2)
Szreniawa Nowy Wiśnicz – Puszcza Niepołomice 1:4 (1:1)
Szreniawa Nowy Wiśnicz – Sokół Kocmyrzów 1:2 (1:0)
Szreniawa Nowy Wiśnicz – Żubr Gawłówek 11:1 (2:1)
Szreniawa Nowy Wiśnicz – Lotnik Kryspinów 3:1 (2:0)
Szreniawa Nowy Wiśnicz – Górnik Wieliczka 4:1 (1:0)
Szreniawa Nowy Wiśnicz – Wisła Kraków ME 3:4 (2:1)
Szreniawa Nowy Wiśnicz – Okocimski Brzesko 1:1 (1:0)
Co nas czeka?
Po pierwszych meczach rundy jesiennej, kiedy wiśniczanie wygrywali mecz za meczem marzenia kibiców wybiegały juz poza tę klasę rozgrywkową. Proza życia – typowa ligowa młócka, gdzie każdy może przegrać z każdym, a następnie dołek formy spowodowały, że Szreniawa zakończyła pierwszą część sezonu na siódmym miejscu. Jak poradzi sobie zespół trenera Sieklińskiego w drugiej odsłonie trzecioligowego sezonu? Jak poradzą sobie nowo pozyskani podopieczni Dariusza Sieklińskiego? Wydaje się jednak , że Szreniawa powinna wiosną wspiąć się w górę ligowej tabeli, potwierdzając tym samym jakość rozpoczętego przed kilkoma laty procesu budowy solidnego zespołu. Czy tak się stanie? Zobaczymy już za kilka tygodni. Zapraszamy na stadiony.