Do każdej szkoły w gminie Łapanów będzie dowożony ciepły posiłek. Będą one przygotowywane w centralnej kuchni przy Zespole Szkół Gminnych w Łapanowie.
Została ona niedawno przystosowana do wymogów sanitarnych i można we niej przygotowywać dużą ilość potraw. – Istnieje taka możliwość przy naczyniach jednorazowych. Posiadam przystosowany do tego samochód, otrzymałem go w użyczenie od powiatowej komendy Państwowej Straży Pożarnej. To będzie jedno danie wzmocnione, z mięsem lub z dodatkiem energetycznym. Dlaczego to robię? Ponieważ dożywianie jest bardzo ważne – mówi Jan Kulig, wójt gminy Łapanów.
Zdaniem wójta o wiele lepiej sprawdza się dawanie dzieciom ciepłych posiłków niż tzw. suchego prowiantu. – Stosowanie suchego prowiantu, co miało dotąd miejsce w niektórych szkołach, w dużej części powoduje marnowanie tej żywności. Widać to nawet w autobusach, kierowcy zbierają resztki jedzenia. Szkoda pieniędzy i szkoda żywności. Uważam, że gorący posiłek każdy na pewno chętnie zje, natomiast nie będziemy się kierowali tylko tymi dziećmi, które są dożywiane bezpłatnie. Umożliwimy chętnym gorące posiłki za odpłatnością – dodaje wójt.
Na 1180 dzieci w gminie Łapanów z bezpłatnych posiłków w szkołach korzysta 370 osób. Odpłatność za ciepły posiłek ma być symboliczna, zdaniem wójta w granicach jednej złotówki. Gorące posiłki będą dowożone do wszystkich szkół gminy Łapanów od 1 marca.
Panie Janie wspaniale!!! Ciepły posiłek jest najważniejszy. Sama ze szkoły pamiętam drożdżówki itp i wszędzie było tego pełno, ale nie…w żołądku. Mając wybór zdecydowanie jestem „za” ciepłym posiłkiem.
Gratuluje pomysłu i trzymam kciuki:)
No z cudzych pieniędzy nie problem dać. Tylko panie wójcie nie wypada się tak chwalić w końcu nic pan od siebie nie dał. Zresztą jak to mówią nauczyciele w podstawówce a ni me ani be. :)