Plac na osiedlu Jana, który służył za parking dla mieszkańców bloków, został zamknięty. Jest to własność prywatna i ma na jego miejscu powstać nowy blok mieszkalny.
Ludzie są bardzo niezadowoleni. Mówią, że miejsc parkingowych jest bardzo mało i zamiast nowego wieżowca woleliby plac dla samochodów.
– Akurat zostało to zamknięte, kiedy było najbardziej potrzeba, bo w niedzielę w kościele była pierwsza komunia święta. Wszyscy wkoło parkowali, tylko nie na tym miejscu – mówi jedna z mieszkanek osiedla. Ludzie nie kryją, że nie są zwolennikami budowy nowego bloku. – Jak wybudują wysoki blok, to zasłoni całe osiedle – mówią.
Plac na osiedlu Jana w Bochni kupił inwestor z Irlandii. Przez wiele miesięcy pozwalał mieszkańcom osiedla parkować tam swoje samochody, teraz zamierza jednak rozpocząć przygotowania do budowy i parkowanie zostało zabronione.
Na temat problemów z parkowaniem po zamknięciu placu była mowa podczas ostatniego spotkania osiedlowego na os. Jana.