Burmistrz dostał absolutorium za wykonanie budżetu w 2010 r. Chociaż Stefan Kolawiński rządzi Bochnią od połowy grudnia, a wcześniej włodarzem był Bogdan Kosturkiewicz, procedura wymaga jednak oceny wykonania budżetu nawet jeśli doszło do zmiany władzy.
– Cieszę się, gratuluję serdecznie [mojemu poprzednikowi]. Wydaje się, że wykonanie budżetu zarówno po stronie dochodów, jak i wydatków w dziewięćdziesięciu kilku procentach to jest spore osiągnięcie i jako mieszkaniec tego miasta cieszę się, że zostało to w ten sposób przeprowadzone – komentuje Stefan Kolawiński.
– Mnie interesuje przede wszystkim ocena Regionalnej Izby Obrachunkowej. Jest ona pozytywna, czyli widać, że fachowcy, nie politycy, oceniają pozytywnie działalność w okresie ostatnich blisko 12 miesięcy poprzedniego roku mojej działalności, działalności rady, działalności pani skarbnik – mówi Bogdan Kosturkiewicz.
Były burmistrz powiedział, że niewykonanie wydatków w 100 procentach wynikało z tego, że radni nie zgodzili się na sprzedaż kamienicy przy ul. Rynek 13.
